1/10
Policyjne kontrole na drogach nie zawsze kończą się...
fot. materiały policji

Pościgi prowadzone przez lubuską policję

Policyjne kontrole na drogach nie zawsze kończą się spokojnie. Bywa, że kierowcy nie zatrzymują się, zaczynają uciekać, a wtedy najczęściej rozpoczyna się pościg.

Lubuska policja co jakiś czas informuje o tego typu zdarzeniach. Zazwyczaj ci, którzy uciekają, mają coś na sumieniu. Bywa, że poruszają się kradzionymi pojazdami. Czasem siedząca za kółkiem osoba nie ma prawa jazdy, bo nigdy go sobie nie wyrobiła, bądź zostało jej odebrane np. za alkohol czy zbyt szybką jazdę. Są też takie sytuacje, gdy pędzący między innymi uczestnikami ruchu kierowca jedzie na podwójnym gazie.

Zobacz też: Pogoda w Lubuskiem

Jedna z takich niebezpiecznych sytuacji na drodze miała miejsce 10 września 2016 r. Tego dnia żagańscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali w pościgu motocyklistę, który nie zatrzymał się do kontroli i w terenie zabudowanym, kilkukrotnie złamał przepisy. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy i skierują sprawę do sądu. Około godz. 20 jeden z policyjnych patroli ruchu drogowego zauważył jadący sportowy motocykl, w którym tablica rejestracyjna była niewłaściwie zamontowana i przez to nieczytelna. Używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych policjanci nakazali motocykliście zatrzymanie się do kontroli. Motocyklista nie reagował na sygnały policjantów do zatrzymania się i znacznie zwiększył prędkość uciekając przed policyjnym radiowozem. Wielokrotnie wyprzedzał inne pojazdy przekraczając podwójną linię ciągłą. Policjanci w bezpieczny sposób kontynuowali pościg za motocyklistą do Nowogrodu Bobrzańskiego, a następnie przez miejscowości Włostów i Bieniów. W tym czasie na drodze motocyklista popełniał kolejne wykroczenia i stwarzał realne zagrożenie w ruchu drogowym, wyprzedzając inne pojazdy na przejściach dla pieszych i na podwójnej linii ciągłej.

Zobacz także: Uciekał przed policją kradzionym samochodem. Na liczniku prawie 200 km/h


W miejscowości Bieniów policjanci zrównali się radiowozem z motocyklistą, wyprzedzili go i blokując drogę zmusili go do zatrzymania się. Kierowcą motocykla okazał się 37-letni mieszkaniec Żar, który miał prawo jazdy kategorii A, B i CE. Mężczyzna był trzeźwy i nie był w stanie racjonalnie wytłumaczyć powodów swojej ucieczki.

Czytaj więcej o pogodzie w Lubuskiem: Nocny pościg policji. Kierowca bmw staranował radiowóz

Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny motocykla. Ponadto mundurowi skierują do sądu wniosek o ukaranie nieodpowiedzialnego 37-latka za niestosowanie się do poleceń policjantów oraz popełnienie wielu wykroczeń stwarzających realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Odpowie również za wyprzedzanie w miejscach zabronionych i niestosowanie się do znaków drogowych.

2/10
30-letni kierowca peugeota nie zatrzymał się do policyjnej...
fot. materiały policji

30-letni kierowca peugeota nie zatrzymał się do policyjnej kontroli drogowej. Po pościgu został zatrzymany przez patrol gorzowskiej drogówki. Wcześniej próbował przejechać interweniujących policjantów. Okazało się również, że miał cofnięte uprawnienia do kierowania. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

4 kwietnia przed południem policjanci ruchu drogowego prowadzili kontrolę prędkości na ul. Łukasińskiego w Gorzowie Wlkp. W pewnym momencie zauważyli jadącego ze znaczną prędkością osobowego peugeota. Po dokonaniu pomiaru, okazało się, że kierowca tego pojazdu jedzie aż 114 km/h (przy ograniczeniu do 50 km/h). Mundurowi postanowili zatrzymać auto do kontroli drogowej, jednak kierujący na widok radiowozu zawrócił i zaczął uciekać. Policjanci rozpoczęli pościg, powiadamiając o całym zdarzeniu oficera dyżurnego gorzowskiej komendy. Kierowca podczas ucieczki popełnił szereg wykroczeń drogowych - nie stosował się do znaków i sygnałów, wyprzedzał na przejściach dla pieszych, jechał pod prąd. Swoją niebezpieczną jazdą powodował realne zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Pojazd wjechał w drogą leśną w okolicach parku Czechówek. W pewnym momencie policjanci zauważyli zaparkowany samochód, a przy nim mężczyznę. Mundurowi wybiegli z radiowozu i chcieli zatrzymać mężczyznę. Ten widząc biegnących policjantów wsiadł do samochodu i ruszył w gwałtownie w ich kierunku. Ci zdążyli odskoczyć na bok, dzięki czemu uniknęli potrącenia. Peugeot natomiast uderzył w stojący radiowóz i kontynuował ucieczkę. Policjanci ponownie udali się w pościg. Samochód po chwili ugrzązł w podmokłym terenie i kierowca próbował uciekać pieszo. Policjanci szybko dogonili i obezwładnili mężczyznę, którym był 30-letni mieszkaniec Gorzowa. Po sprawdzeniu okazało się, ma on cofnięte uprawnienia do kierowania. Mężczyzna był trzeźwy. 30-latek został zatrzymany i przewieziony do gorzowskiej komendy. Istnieje podejrzenie, że znajdował się pod wpływem środków odurzających. Trwają czynności procesowe zmierzające do potwierdzenia tego faktu.

5 marca mężczyzna usłyszał zarzuty prowadzenia pojazdu mechanicznego mimo cofnięcia uprawnień do kierowania oraz czynnej napaści na funkcjonariuszy. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Odpowie również za szereg wykroczeń drogowych, które popełnił podczas swojej niebezpiecznej jazdy.

3/10
Żagańscy policjanci służby patrolowej w czasie pościgu...
fot. materiały policji

Żagańscy policjanci służby patrolowej w czasie pościgu zatrzymali mężczyznę, który uciekał kradzionym golfem. W bagażniku auta policjanci ujawnili elektronarzędzia pochodzące z innego włamania. Zatrzymany mężczyzna był poszukiwany.

W nocy z 28/29 maja tego roku policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu namierzyli samochód osobowy marki Volkswagen Golf, którego kradzież miała miejsce poprzedniej nocy. Z policjantami, którzy podjęli pościg za uciekającym samochodem, wspólną służbę pełnili funkcjonariusze Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Żaganiu. Mężczyzna kierujący golfem nie reagował na policyjne sygnały do zatrzymania i uciekał w kierunku jednego z osiedli. Do radiowozu prowadzącego pościg dołączył drugi partol zmotoryzowany. W rejonie ulicy Bema (niedaleko papierni) policjanci dwoma radiowozami kontynuowali pościg. W pewnym momencie kierujący golfem, rozpędzonym autem umyślnie uderzył w stojący na drodze oznakowany radiowóz, a następnie odbił się i uderzył w drugi samochód służbowy jadący za nim. Wówczas policjanci z funkcjonariuszami żandarmerii wojskowej zablokowali uciekające auto i skutecznie zatrzymali kierowcę. Podczas zatrzymania mężczyzna zachowywał się wobec nich agresywnie, szarpał i kopał funkcjonariuszy aby zmusić ich do odstąpienia od zatrzymania. Policjanci ustalili, że zatrzymany, 30-letni mężczyzna, był już w przeszłości karany, a obecnie był poszukiwany do toczącej się sprawy karnej w Gorzowie Wlkp.

Oprócz kierowcy, w golfie siedziała jeszcze pasażerka – 24-letnia kobieta, która również została zatrzymana do wyjaśnienia sprawy. W bagażniku skradzionego w Żaganiu golfa policjanci ujawnili m.in. elektronarzędzia i skrzynkę narzędziową. Okazało się, że są to rzeczy również pochodzące z przestępstwa – z kradzieży z włamaniem do samochodu m-ki Ford Galaxy, do której doszło w Żaganiu tej samej nocy, kiedy został skradziony golf. Odzyskane auto i elektronarzędzia zostały zabezpieczone na terenie Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu. Już następnego dnia odzyskane elektronarzędzia zostały przekazane prawowitemu właścicielowi.

W czasie prowadzonych działań w tej sprawie policjanci zebrali materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu 30-latkowi czterech zarzutów popełnienia przestępstw: kradzieży (poprzez włamanie) samochodu osobowego m-ki Volkswagen Golf (w nocy z 27/28 maja tego roku ), usiłowania kradzieży (poprzez włamanie) samochodu osobowego m-ki Ford Galaxy, (sprawca uszkodził zabezpieczenie drzwi i stacyjkę, ale nie udało mu się uruchomić samochodu) a następnie kradzieży z niego elektronarzędzi oraz innych rzeczy o łącznej wartości 3 tys. złotych, umyślnego uszkodzenia policyjnego radiowozu oraz używania wobec policjanta przemocy w celu zmuszenia do odstąpienia od zatrzymania.

Prokurator, po przesłuchaniu podejrzanego, złożył do sądu wniosek o jego tymczasowe aresztowanie. 31 maja Sąd Rejonowy w Żaganiu zastosował wobec podejrzanego areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy. Jeszcze wczoraj 30-latek trafił do aresztu śledczego.

4/10
Szprotawscy policjanci po pościgu zatrzymali podejrzanego o...
fot. materiały policji

Szprotawscy policjanci po pościgu zatrzymali podejrzanego o kradzież samochodu. Mężczyzna uciekał skradzionym mercedesem sprinterem drogą krajową nr 12. Odzyskane auto trafiło już do właściciela, a nietrzeźwy podejrzany trafił do policyjnego aresztu.

Dyżurny z Komisariatu Policji w Szprotawie otrzymał 8 grudnia br. zgłoszenie o kradzieży dostawczego mercedesa sprintera. Z relacji zgłaszającego wynikało, że doszło do niej na ul. Koszarowej w Szprotawie. Kierowca zostawił na parkingu otwarty samochód z kluczykami w środku i wszedł do firmy zostawić fakturę.

O kradzieży samochodu zostały powiadomione policyjne patrole na terenie powiatu żagańskiego i jednostek ościennych. Kilkadziesiąt minut po zgłoszeniu kradzieży mercedesa, auto na peryferiach Szprotawy namierzył jeden z miejscowych patroli. Policjanci rozpoczęli pościg. Wyjeżdżając ze Szprotawy w kierunku Żagania, funkcjonariusze radiowozem wyprzedzili samochód i zatrzymali ścigane auto. Kiedy policjant wybiegł, aby zatrzymać kierowcę, ten ruszył samochodem próbując przejechać funkcjonariusza. Policjant odskoczył i uniknął potrącenia. Wsiadł do radiowozu i kontynuował pościg. Do jadących drogą krajową nr 12 policjantów dołączył drugi radiowóz. Kierujący skradzionym samochodem mężczyzna kilkukrotnie próbował spychać z drogi radiowóz. Sytuacja była bardzo dynamiczna. Na trasie Szprotawa – Bobrzany (droga krajowa nr 12) policjanci dwoma radiowozami skutecznie i bezpiecznie zablokowali skradzione auto. Wtedy kierowca wyskoczył z samochodu i chciał jeszcze uciekać pieszo przez pole. Policjanci zatrzymali go kilka metrów od drogi.

Mężczyzna został doprowadzony do Komisariatu Policji w Szprotawie. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. Podejrzewany o kradzież samochodu w Szprotawie to 28-letni mężczyzna bez miejsca stałego pobytu. Trzeźwieje w policyjnym areszcie.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Bellingham nawiązał romans z holenderską modelką. Jest o 5 lat starsza [ZDJĘCIA]

Bellingham nawiązał romans z holenderską modelką. Jest o 5 lat starsza [ZDJĘCIA]

Jest nowa komendant Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej

Jest nowa komendant Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej

Tyle osób było inwigilowanych za pomocą Pagasusa. „Skandal na miarę światową”

TYLKO U NAS
Tyle osób było inwigilowanych za pomocą Pagasusa. „Skandal na miarę światową”

Zobacz również

Ciężka praca dała efekty. Zielonogórzanie zdobyli 18 medali na mistrzostwach Polski

Ciężka praca dała efekty. Zielonogórzanie zdobyli 18 medali na mistrzostwach Polski

Tego wcześniej nie było! Radni w Gorzowie musieli zwrócić tablety

Tego wcześniej nie było! Radni w Gorzowie musieli zwrócić tablety