Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polisy OC jeszcze tanie, ale będą w 2018 roku podwyżki OC

oprac. (tik)
Początek roku przyniósł długo oczekiwany spadek cen OC. Jednak ceny polis komunikacyjnych mogą już wkrótce znowu wzrosnąć
Początek roku przyniósł długo oczekiwany spadek cen OC. Jednak ceny polis komunikacyjnych mogą już wkrótce znowu wzrosnąć Mariusz Kapala
Średnia cena polisy komunikacyjnej OC w marcu 2018 r. wyniosła 675 zł. To o prawie 1,6 proc. mniej niż na początku roku (686 zł). W całym pierwszym kwartale koszty ubezpieczeń OC spadły niemal w całej Polsce. W porównaniu z rokiem poprzednim zmiany są już znaczne - w marcu 2018 za OC płaciliśmy 40 zł mniej niż rok wcześniej. Jednak Towarzystwa Ubezpieczeniowe zapowiadają kolejną falę podwyżek.

W pierwszym kwartale tego roku ceny spadły w 10 województwach

- W większości przypadków są to zmiany minimalne, kilkuprocentowe, jednak obejmujące już znaczną część Polski. Największe skoki zanotowaliśmy w województwie zachodniopomorskim i dolnośląskim, gdzie ceny zmniejszyły się o blisko 6 proc. w porównaniu ze styczniem tego roku - mówi Maciej Kuczwalski, ekspert multiagencji CUK Ubezpieczenia z Torunia.

Z kolei ceny OC wzrosły najwięcej w województwie świętokrzyskim (9 proc.) oraz małopolskim i warmińsko-mazurskim (odpowiednio 2,6 proc. i 2 proc.). Natomiast w mazowieckim, podlaskim i śląskim zanotowano bardzo niewielki wzrost (poniżej 1 proc.).

Przeczytaj również: Ubezpieczenie OC 2018 już nie drożeje, ale też nie stanieje [CENY, ZMIANY - 9.01.2018]

- W ogólnorynkowej tendencji w skali roku zauważamy już znaczący spadek cen polis OC. W porównaniu z marcem 2017 roku, dziś za OC płacimy o 6 proc. mniej - podaje Kuczwalski. - Dzięki podwyżkom cen jakie miały miejsce głównie w 2016 r. ubezpieczycielom udało się zgromadzić pożądane kwoty w rezerwach, a w efekcie całkowicie zastopować wzrosty. W zeszłym roku po raz pierwszy od 11 lat rynek ubezpieczeń OC okazał się rentowny, dzięki czemu kierowcy mogą trochę odsapnąć. Teraz mamy do czynienia ze stabilizacją cen i jest to najlepszy prognostyk na resztę roku. Choć przed rynkiem jeszcze duże wyzwania.

Podobnie jak w skali ogólnopolskiej, stopniowe hamowanie wzrostu cen można zauważyć także w poszczególnych województwach. W porównaniu rok do roku koszty polis wzrosły tylko w dwóch regionach.

- Największe podwyżki zanotowaliśmy w województwie opolskim, gdzie cena skoczyła o 12 proc. (z 576 zł w marcu 2017 do 643 zł obecnie). Podwyżka o 2 proc. miała miejsce jeszcze w województwie świętokrzyskim. Z kolei największy spadek zanotowaliśmy w województwie dolnośląskim, gdzie OC jest najdroższe w całej Polsce oraz w województwie podkarpackim, gdzie OC jest z kolei najtańsze. Ceny spadły w tych regionach o 8 proc. Podobna obniżka miała miejsce również w województwie zachodniopomorskim, pomorskim i lubuskim - dodaje ekspert CUK.

Będą podwyżki OC

W ostatnim czasie Sąd Najwyższy przyjął trzy uchwały, w których stwierdził, że najbliżsi osób poszkodowanych w wypadkach samochodowych, które znajdują się w bardzo ciężkim stanie, mogą liczyć na zadośćuczynienie od ubezpieczycieli. Mowa tu o tzw. stanie wegetatywnym, gdy osoba poszkodowana doznała ciężkiego i trwałego uszczerbku na zdrowiu, a leczenie nie rokuje poprawy.

- W wyniku decyzji Sądu Najwyższego do katalogu zadośćuczynień dołączony został kolejny znaczący element - wyjaśnia pan Maciej. - Szacuje się, że tylko w obrębie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych łączna wartość wypłat dla pośrednio poszkodowanych przekroczy 600 mln zł i sięgnąć może nawet 3 mld zł. Kierowcy muszą liczyć, że za OC zapłacą średnio o kilka, a nawet kilkadziesiąt procent więcej niż dotychczas. Trudno jednoznacznie oszacować wielkość podwyżek, gdyż będą one uzależnione od skali uzyskiwanych odszkodowań ustalanych indywidualnie w wyniku wyroków sądowych. Jednak, co bardziej niepokojące, w rezerwach Towarzystw Ubezpieczeniowych nie uwzględniono kosztów zadośćuczynień powstałych w wyniku uchwał SN, co może poskutkować znaczącym skokiem cen OC już w najbliższym czasie.

Kolejnym wyzwaniem przed rynkiem ubezpieczeniowym w dalszej części roku jest przystosowanie się do dwóch znaczących zmian prawnych.

– Wszyscy ubezpieczyciele są teraz w końcowej fazie wprowadzania dużych zmian organizacyjnych i informatycznych związanych z dostosowaniem do wymagań europejskiego rozporządzenia o ochronie danych osobowych (tzw. RODO) oraz ustawy o dystrybucji ubezpieczeń (tzw. IDD). Wdrożenie nowych przepisów może w istotny sposób wpłynąć na polski rynek. Zmiany, jakie regulacje wymuszą na ubezpieczycielach, będą czasochłonne oraz będą wiązały się z niemałymi kosztami, co również może wpłynąć na ogólne podwyżki cen OC - tłumaczy ekspert CUK z Torunia.

Ceny OC - grudzień 2017 do stycznia 2018

Jak podaje Rankomat, właściciele samochodów z instalacją LPG płacili za OC w styczniu średnio 759 zł, to spadek o 4 proc. w porównaniu ze średnimi cenami grudnia (791 zł).

A posiadacze aut napędzanych wyłącznie benzyną płacili w styczniu składki na poziomie 690 zł, tj. mniej o 2 proc. w porównaniu z grudniem 2017 (706 zł).

Zobaczcie również: Ceny OC w naszym regionie. Jest drożej niż w zeszłym roku!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Polisy OC jeszcze tanie, ale będą w 2018 roku podwyżki OC - Gazeta Pomorska

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska