Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PolkaBeats 2016: Dla tego festiwalu polki nie ma żadnych granic! [WIDEO] [ZDJĘCIA]

Redakcja
PolkaBeats 2016: Phoenix, Hoppah!, Dr Bajan, Orkiestra Filharmoniczna dali koncerty m.in. w Miejski Teatrze, Marie 23 w Cottbus, Centrum Kultury Gleis 3 w Luebbenau.
PolkaBeats 2016: Phoenix, Hoppah!, Dr Bajan, Orkiestra Filharmoniczna dali koncerty m.in. w Miejski Teatrze, Marie 23 w Cottbus, Centrum Kultury Gleis 3 w Luebbenau. Zdzisław Haczek/Gazeta Lubuska
Przez cztery dni wszystko w Cottbus (Chociebuż) i okolicy kręciło się wokół czerwonej tkaniny w białe kropki.

- Polka jest światowym fenomenem - mawia Jo Meyer z EPoS (European Polka Service), szef artystyczny Festivalu PolkaBeats. - I fenomenalne jest, jak różnie ta muzyka jest interpretowana w Finlandii, Meksyku, Ameryce czy Bułgarii.

Tegoroczna, szósta edycja PolkaBeats przekroczyła kolejne granice. Geograficznie: do scen w Cottbus (knajpa Marie 23) czy szprewaldzkiego Luebbenau (Centrum Kultury Gleis 3) dołączyła estrada w pobliskim Luckau.

Ale festiwalowe szaleństwo zaczęło się w... Teatrze Miejskim w Cottbus! Tu, w czwartek, 26 maja, polka najpierw galopowała m.in. w rytmach Straussów, w brawurowym wykonaniu Orkiestry Filharmonicznej. W części drugiej wydarzenia tancerki z zespołu Embla zaprosiły widzów na scenę. Do wspólnego tańca. Tymczasem... Nagle na scenie pojawił się dyrygent Evan Christ z gwizdkiem w ustach. Dał sygnał i... filharmonicy weszli na scenę, ale też otoczyli widzów na widowni na parterze i na balkonach. I wtedy się zaczęło! Tany z orkiestrą!

Inne granice? W piątkowy wieczór deszcz nie pozwolił otworzyć imprezy w ogródku knajpy Marie 23 w Cottbus i fani PolkaBeats musieli stłoczyć się w klubowym wnętrzu. Nie było problemu! Jo Meyer z ekipą wynieśli stoliki, w kącie zainstalował się czteroosobowy zespół. I koncert wystartował! Po deszczu czadu na scenie ogródka dali Duńczycy z Phoenix i holenderski Hoppah!

Te same kapele, ale też rosyjsko-szwajcarsko-niemiecki Dr Bajan w sobotni wieczór skutecznie rozruszały widzów w Centrum Kultury Gleis 3 w Luebbenau (festiwalowy bufet serwował m.in. PolkaBurgera, którego przygotowano w limitowanej ilości 104 sztuk!). Oj, zakurzyło się pod sceną. Hoppah! dawał ostatnie bisy po północy. A jeden z fanów zeskoczył ze sceny wykonując salto w tył...
Kolejna granica (tym razem tanecznego szaleństwa) została przełamana.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska