Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PolkaBeats 2018: energetyczna polka zawładnęła scenami Cottbus i okolicznych miejscowości. Kilkumetrowy alpejski róg robił wrażenie!

Redakcja
Festiwal PolkaBeats 2018
Festiwal PolkaBeats 2018 Zdzisław Haczek/Gazeta Lubuska
Tradycyjnie było energetycznie. I zaskakująco! A to między innymi za sprawą rogu alpejskiego, którego używał duet Loisach Marci.

Festiwal PolkaBeats 2018 miał podwójne otwarcie. W piątek, 25 maja 2018 r., o tej samej porze ruszyły koncerty w Dodge City Saloon w Luebben i ogrodzie kultowej knajpy w Cottbus - Marie 23. Tu nastrojowe konceryty dały - i do tańca zaprosiły - Riders Connection i Patrick Walker Trio.

W sobotę, 26 maja 2018 r., PolkaBeats tradycyjnie zawładnęła sceną Centrum Kulturalnego Gleis 3 w Luebbenau. Rozgrzał Roy De Roy z muzykami wywodzącymi się ze Słowenii, tłum meldował się pod sceną, gdy koncertował zespół Hiss. A potem zaskoczył Loisach Marci. Bawarski duet tworzy gitarzysta oraz człowiek-orkiestra, w którego instrumentarium wyróżnia się kilkumetrowy alphorn, czyli bawarski róg alpejski. Grupa dała hip-hopowo-ektrobeatowe szoł! Widać, że Jo Meyer - szef artystyczny festiwalu - nie boi się eksperymentu. I bardzo dobrze.

W niedzielę, 27 maja 2018 r., PolkaBeats przeniosła się do gościnnego Luckau, gdzie w Schlossberg zagrali Polkageist i Ticvaniu Mare. Ta ostatnia kapela dała później porywający koncert przed wejściem do Sali Kameralnej Teatru Miejskiego w Cottbus, gdzie do widzów dołączyli kibice wracający z meczu Energie Cottbus.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska