Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polki to urodzone flirciary!

oprac. (tami)
Średnia liczba miłosnych uniesień nie zmienia się wraz z wiekiem. Kobiety powyżej 40. roku życia nie były zakochane częściej niż te, które nie skończyły 30 lat.
Średnia liczba miłosnych uniesień nie zmienia się wraz z wiekiem. Kobiety powyżej 40. roku życia nie były zakochane częściej niż te, które nie skończyły 30 lat. Archiwum
Dwie trzecie pań, szczególnie młodszych i niezamężnych, lubi flirtować. Zalotne spojrzenia i gesty przydarzają się nie tylko młodym kobietom, ale też gorącym czterdziestkom.

Tak wynika z badania "Życie uczuciowe Polek" zrealizowanego przez IQS na zlecenie Mattel Poland. Tylko co ósma z pytanych pań deklarowała, że nie lubi flirtu. 62 proc. mężatek i 52 proc. kobiet po 40. przyznawało się do przelotnych romansów. Najczęściej flirciary to kobiety, które wierzą w miłość od pierwszego wejrzenia. Taką miłość przeżyła połowa respondentek, a prawie trzy czwarte wierzy w takie uczucie.

Wydaje się, że Polki rzadko się zakochują. Przeciętnie respondentki były zakochane tylko dwa lub trzy razy w życiu. Co ciekawe, średnia liczba miłosnych uniesień nie zmienia się wraz z wiekiem. Kobiety powyżej 40. roku życia nie były zakochane częściej niż te, które nie skończyły 30 lat.
Zdaniem prawie połowy badanych możliwe jest ponowne zbudowanie szczęśliwego związku z byłym partnerem. Warunkiem jest, aby mężczyzna zmienił się, zaczął większą wagę przykładać do potrzeb i zrozumienia partnerki.

W większości związków miłość pierwszy wyznał mężczyzna. Respondentki młodsze (do 29. roku życia) nieco częściej wyznają miłość jako pierwsze (23 proc.). W 90 proc. związków wyznanie miłości padło w ciągu pierwszego pół roku trwania związku, w co czwartym związku był to pierwszy miesiąc znajomości. Wiele kobiet (39 proc. ogółu, aż 47 proc. w wieku 40 plus) nie pamięta, w jakim momencie ich związku jedno z partnerów wyznało miłość.

Mężczyzna idealny to zdaniem Polek ponadprzeciętnie wysoki (183 cm) brunet o niebieskich lub brązowych oczach, zarabiający dwukrotność średniej krajowej - biznesmen, informatyk, lekarz lub prawnik. Z kolei idealna, nierozłączna para to według 52 proc. kobiet… Barbie i Ken. Kultowa na całym świecie para wyprzedziła hollywoodzkie sławy: Angelinę Jolie i Brada Pitta czy Victorię i Davida Beckhamów (po 11 proc. wskazań respondentek). Polek nie pociąga ani władza, ani sława.

Zdecydowanie odrzucają polityka, jako mężczyznę idealnego. Wybierając partnera "na życie" nie interesują ich też aktorzy, choć Polka najchętniej wybrałaby się na randkę przede wszystkim z którymś z zagranicznych znanych przystojniaków, takich jak Johnny Depp, George Clooney czy Brad Pitt (odpowiednio 35, 34, 31 proc. Polek). Z polskich "ciach" najbardziej interesujący wydają się Paweł Małaszyński (27 proc. głosów) i Maciej Zakościelny (wybrany przez 24 proc. respondentek). Choć większość pań zgadza się, że mężczyźni są "nieco innym gatunkiem" i "pochodzą z Marsa", nie jest to silne przekonanie. Mimo romantycznych wizji partnera idealnego, oczekiwania Polek wobec mężczyzn są raczej nowoczesne i wykraczają poza stereotyp macho.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska