Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polkowiccy policjanci takim autem dogonią teraz każdego

Jan Walczak, [email protected]
Starszy sierżant Daniel Kamoda i sierżant sztabowy Piotr Kondraciuk patrolują często krajową trójkę nieoznakowanym oplem vectra
Starszy sierżant Daniel Kamoda i sierżant sztabowy Piotr Kondraciuk patrolują często krajową trójkę nieoznakowanym oplem vectra fot. Jan Walczak
- Wyjeżdżamy na patrol nieoznakowanym oplem o różnych porach - mówi sierżant sztabowy Piotr Kondraciuk z polkowickiej drogówki. Są dni, że policjanci wystawiają mandaty na osiem tys. zł.

Dobrej klasy samochód pościgowy jest do dyspozycji polkowickich policjantów od listopada ubiegłego roku. To ciemnoszary opel vectra turbo V6. Pod maską ma 250 koni mechanicznych. Pojemność silnika jest imponująca - 2,8 l, prędkość maksymalna również - 260 km na godz.

Cena takiego auta w salonie wynosi ponad 120 tys. zł. Poza sześcioma poduszkami powietrznymi i klimatyzacją jest ono również wyposażone w kamerę i wideorejestrator, dzięki któremu mundurowi mogą uwieczniać wykroczenia. Zwykle są to przekroczenia dozwolonej prędkości, niebezpieczne wyprzedzanie.

- Od początku eksploatacji samochodu nie było konieczności podjęcia pościgu za kimkolwiek - mówi sierż. sztab. P. Kondraciuk, który na co dzień prowadzi opla. Policjant, zanim zasiadł za kierownicą, przeszedł specjalny kurs jazdy z dużą prędkością.

Mundurowy wspomina dwóch kierowców, którzy ścigali się na krajowej trójce: - Zarejestrowaliśmy wtedy, jak dwa auta pędziły z prędkością 190 kilometrów na godzinę. Prowadzący te wozy zostali surowo ukarani.

- W zimowe dni podróżujący dwupasmówką, przebiegającą przez powiat polkowicki, jeżdżą ostrożnie. Gorzej jest, kiedy są sprzyjające warunki - stwierdza starszy sierżant Daniel Kamoda. - Bywają wtedy dni, gdy wystawimy mandaty na sumę paru tysięcy. W przypadku kilku wykroczeń na raz, jeden szofer płaci nawet tysiąc złotych, dostaje punkty karne - wyjaśnia.

Jak reagują zatrzymani za naruszenie przepisów? - Kiedy zapraszamy ich do naszego auta i pokazujemy nagranie, są zaskoczeni - opowiadają funkcjonariusze. - Czasem zaprzeczają, że cokolwiek złego zrobili. Pokazujemy nagranie i nagle zmieniają zdanie.

Już wkrótce polkowicka policja wzbogaci się o dwa motocykle. Jeden zostanie przekazany przez komendę wojewódzką, zakup drugiego jeszcze w tym roku sfinansuje gmina Polkowice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska