Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polkowickim tenisistom ziemnym stuknęło dziesięć lat

Konrad Kaptur
Kacper Lemiesz jest najbardziej utalentowanym zawodnikiem STZ w Polkowicach.
Kacper Lemiesz jest najbardziej utalentowanym zawodnikiem STZ w Polkowicach. Konrad Kaptur
Aż trudno uwierzyć, że od momentu, gdy grupa sympatyków tenisa ziemnego na czele z Mariuszem Piskórzem oraz Włodzimierzem Liberskim powołała do życia Stowarzyszenie Tenisa Ziemnego w Polkowicach minęło dziesięć lat. Jeszcze trudniej uwierzyć, ile udało się w tym czasie dokonać.

Tysiące meczów, setki osób zaangażowanych w organizację kolejnych turniejów, spektakularne sukcesy, systematyczny rozwój, a także niezmienne pasja, zaangażowanie i emocje - tak w skrócie można opisać pierwszą dekadę STZ.
- Od samego początku staramy się wszystko robić najlepiej jak potrafimy - podkreśla Zbigniew Lemiesz, prezes STZ.
Stowarzyszenie od samego początku swojej działalności jest wspierane przez Gminę Polkowice, która przekazuje pieniądze przede wszystkim na szkolenie młodzieży. Tej młodzieży jest w STZ coraz więcej. I co niezmiernie ważne, ta młodzież odnosi coraz bardziej spektakularne sukcesy.
Pierwszym młodzieżowcem, który mocno zaznaczył swoją obecność na arenie ogólnopolskiej był Konrad Piskórz. Ten zawodnik swego czasu został sklasyfikowany na 14. miejscu wśród 200 szesnastolatków w całej Polsce. Obecnie najwyżej sklasyfikowanym zawodnikiem STZ jest Kacper Lemiesz, który na liście rankingowej zajmuje 14. lokatę, a na swoim koncie ma między innymi zwycięstwa w ogólnopolskich turniejach, a także miejsca na podium w turniejach międzynarodowych rozgrywanych poza granicami Polski. Sukcesy odnoszą także inni utalentowani młodzi tenisiści z Polkowic. Nie tylko sportowcy, ale także działacze zasługują na słowa uznania. W poprzednim roku po raz pierwszy w historii klubu zorganizował on Ogólnopolski Turniej Kwalifikacyjny w kategoriach młodzieżowych do lat 14 i 16. W zawodach wystartowało ponad 110 zawodników, a delegaci Polskiego Związku Tenisa Ziemnego przyznali organizatorom wysokie noty.
Warto wspomnieć, że nie tylko Gmina Polkowice, ale także Starostwo Powiatowe aktywnie wspiera wszelkie inicjatywy podejmowane przez STZ. Starosta obejmuje swoim patronatem cykl otwartych turniejów dla dorosłych z serii "masters". Te zmagania rokrocznie dostarczają wielu niezapomnianych emocji, a regularnie bierze w nich udział około 40 zawodników z całego regionu, co również jest nie lada osiągnięciem.
Działania popularyzatorskie są bardzo ważnym obszarem działalność STZ. Dzięki sukcesom odnoszonym przez zawodników, a także coraz większym możliwościom dzięki oddaniu do użytku w 2008 roku krytej hali zainteresowanie tenisem ziemny w naszym mieście systematycznie rośnie. W rozgrywkach ligi amatorskiej uczestniczy około 40 zawodników, a korty każdego dnia goszczą adeptów tenisa w różnym wieku do godzin wieczornych. Z kolei młodzież występująca w różnych rozgrywkach doskonali swoje umiejętności pod okiem doświadczonych trenerów - Damian Jeżaka oraz Jerzego Kucharczyka
- Obecnie doszliśmy do momentu, gdy naszą najpilniejszą potrzebą jest budowa nowej hali. Gdybyśmy takową posiadali cały proces szkoleniowy mógł odbywać się na jednym obiekcie. To byłoby spełnienie marzeń. Z tych obiektów, które posiadamy więcej wycisnąć już się nie da - podkreśla Marcin Krzysiak, sekretarz stowarzyszenia.
Rocznice mają to do siebie, że skłaniają do refleksji.
- Chciałbym podziękować Burmistrzowi Polkowic za udzielane wsparcie, a wszystkich przyjaciół, którzy przez lata dzięki bezinteresownej pracy i zaangażowaniu stworzyli z naszego stowarzyszenia miejsce pełne pasji i ciepła proszę o jeszcze. Minione dziesięć lat skłania do stawiania sobie ambitnych celów na przyszłe lata. Dla nas takim celem jest stworzenie ośrodka tenisowego na miarę ambicji Polkowic, która to ambicja sięga zawsze celów najwyższych - kończy Lemiesz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska