Co się od tego dnia zmieni dla polskich przedsiębiorców?
- W przepisach praktycznie nic. Najważniejszy będzie łatwiejszy przejazd przez granicę, co pozwoli na sprawne i terminowe dowożenie do Niemiec towarów, podzespołów czy łatwiejszy dostęp do tamtejszego rynku polskich firm usługowych - wyjaśnia poseł Czesław Fiedorowicz.
Jeśli chodzi o dostęp polskich towarów np. chleba, masła czy wyrobów przemysłowych, to chcąc je sprzedawać w Niemczech nadal będą obowiązywały takie same przepisy jak dotychczas. Czyli konieczne jest podpisanie umów z tamtejszymi organizacjami handlowymi oraz w przypadku produktów żywnościowych, z niemieckim odpowiednikiem Sanepidu. A nie będzie to łatwe, bo biurokracja niemiecka jest trudniejsza do przebrnięcia od tej polskiej.
Także świadczenie usług budowlanych, drogowych i innych nie będzie łatwe. Chcąc to zrobić najlepiej polska firmę zarejestrować w Niemczech.
Co się zmieni? Najważniejsze będzie swobodne przekraczanie granicy a więc terminowy dowóz towarów do klienta w Niemczech. To powinno zaowocować wzrostem wymiany handlowej między firmami polskimi a niemieckimi. Przy jednak niższych kosztach produkcji w Polsce, wiele przedsiębiorstw niemieckich, w poszukiwaniu oszczędności będzie szukać poddostawców w Polsce. Którzy teraz na czas dostarczą czy dowiozą odpowiednie części i podzespoły.
Rzecznik prasowy Urzędu Celnego w Rzepinie Beata Zapolska wyjaśnia: - Musimy pamiętać, że z chwilą wejścia do strefy Schengen nadal będą istniały kontrole graniczne, ale nie na samej granicy, tylko w pasie granicznym liczącym po obu stronach po kilkadziesiąt kilometrów. A więc przedsiębiorca czy handlowiec wiozący towar samochodem może być zatrzymany przez straż graniczną np. pod Dreznem czy Berlinem, gdzie zostanie poproszony o okazanie wymaganych pozwoleń czy zaświadczeń. Na terenie Niemiec nadal obowiązuje prawo niemieckie, a więc tak jak dotychczas trzeba się do niego dostosować, dodała Zapolska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?