Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polski rząd nie będzie mógł upublicznić zapisów z czarnych skrzynek bez zgody Rosji

(oprac. jan)
fot. yandex.ru
Zapisy z czarnych skrzynek, które zarejestrowały ostatnie chwile lotu prezydenckiego Tu-154M jeszcze dziś mają zostać przekazane Polsce. Nagrania jednak nie będą mogły być udostępnione opinii publicznej bez zgody Rosji.

Uzależnienie upublicznienia zapisów od zgody strony rosyjskiej, wynika z Konwencji Chicagowskiej, na podstawie której, podpisane zostało memorandum o przekazaniu Polsce nagrań z czarnych skrzynek.

Szef MSWiA Jerzy Miller zapewnia jednak, że to państwo polskie, jako właściciel dokumentów będzie decydować o tym, czy je podać do wiadomości publicznej, czy nie. - Strona rosyjska będzie uprzedzona, ale my nie musimy uzyskiwać zgody na ich ujawnienie - cytuje wypowiedź ministra tvn24.pl. Jak dodał, dopiero po dokładnym przeanalizowaniu treści zapadnie decyzja, czy i ile podać do wiadomości.

Polacy otrzymają nagrania w formie elektronicznej. Same czarne skrzynki z oryginałami nagrań do momentu ogłoszenia przez MAK raportu końcowego na temat katastrofy pozostaną w Rosji.

Choć z Konwencji Chicagowskiej wyraźnie wynika, że zgoda na udostępnienie nagrań opinii publicznej jest uzależniona od strony rosyjskiej, strona polska zapewnia, że żadnych przeszkód nie będzie. Rzecznik rządu Paweł Graś mówił, że "współpraca z Rosją układa się wzorowo" i nic nie zapowiada tego, aby miało się to zmienić..

Czy Polsce coś grozi w razie złamania konwencji? Formalnie żadne sankcje nie są przewidziane. Mogą one przybrać jedynie charakter dyplomatyczny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska