Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polskie siatkarki chcą zagrać w Japonii o... szacunek

Robert Gorbat 95 722 69 37 [email protected]
Anna Werblińska (poprzednio Barańska, w parterze) i libero Mariola Zenik powinny być w japońskich halach silnymi punktami reprezentacji Polski
Anna Werblińska (poprzednio Barańska, w parterze) i libero Mariola Zenik powinny być w japońskich halach silnymi punktami reprezentacji Polski fot. Archiwum
Piątkowym meczem z Japonią Polki zainaugurują swój występ w XVI mistrzostwach świata. Optymiści widzą biało-czerwone na podium. Ale nasze zawodniczki, pomne porażki mężczyzn we Włoszech, wolą dmuchać na zimne.

Na razie wiatr wieje Polkom w oczy. Brązowe medalistki ostatnich mistrzostw Europy przyleciały do Japonii w ubiegły czwartek i podczas treningów nie miały ani chwili spokoju, bo wciąż filmowały je japońskie stacje telewizyjne. W ostatnim sparingu przegrały 2:3 z Niemkami. Na dodatek trener Jerzy Matlak wylądował w środę w szpitalu z powodu problemów z kręgosłupem.

Mimo kłopotów, biało-czerwone z optymizmem czekają na rozpoczęcie mistrzostw. W pierwszej fazie mundialu zagrają w Tokio w grupie A. Zmierzą się tam kolejno z: Japonią (w piątek o godz. 11.45), Serbią (w sobotę o 8.00), Kostaryką (w niedzielę o 7.00), Peru (we wtorek o 7.30) i Algierią (w środę o 7.00). Wszystkie mecze pokaże na żywo telewizja Polsat. Do drugiej fazy awansują cztery czołowe ekipy, ale z zaliczeniem wyników eliminacyjnych spotkań. Na tym etapie rywalkami biało-czerwonych będą cztery zespoły z grupy D. Występują w niej: Rosja, Turcja, Kanada, Korea Płd., Chiny i Dominikana.

Fachowcy są zgodni: w Tokio faworytkami są Japonki, Polki i Serbki. Tak samo uważa nasza przyjmująca Małgorzata Glinka-Mogentale, która przed odlotem do Kraju Kwitnącej Wiśni powiedziała: - Bardzo ważne będą dwa pierwsze spotkania. One dadzą odpowiedź na pytanie, jakie są nasze aktualne możliwości i z jakimi szansami przystąpimy do drugiej rundy. Nie zamierzam składać żadnych deklaracji. Przykład kadry mężczyzn dowodzi, że szumne zapowiedzi kończą się zwykle dotkliwą porażką.

Skład biało-czerwonych uzupełniają: rozgrywające - Milena Sadurek i Joanna Wołosz; przyjmujące - Karolina Kosek, Joanna Staniucha-Szczurek, Anna Werblińska i Aleksandra Jagieło; atakujące - Katarzyna Zaroślińska i Joanna Kaczor; środkowe - Agnieszka Bednarek-Kasza, Berenika Okuniewska i Katarzyna Gajgał; libero - Mariola Zenik i Paulina Maj.

Mistrzowskiego tytułu bronią Rosjanki, które cztery lata temu - również w Japonii - pokonały w finale Brazylijki. Tegoroczny mundial odbędzie się w pięciu miastach: Tokio, Hammamatsu, Matsumoto, Osace i Nagoji. Poza wymienionymi reprezentacjami zagrają w nich: grupa B - Czechy, Brazylia, Portoryko, Włochy. Kenia i Holandia; grupa C - USA, Chorwacja, Niemcy, Kazachstan, Kuba i Tajlandia. Turniej potrwa do 14 listopada.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska