Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomnik Chrystusa Króla w Świebodzinie: Światowa klapa zamiast światowej sławy?

Krzysztof Fedorowicz
fot. Mariusz Kapała
O zdanie na temat pomnika Chrystusa Króla poprosiliśmy dwudziestu świebodzinian i tylko troje z nich zgodziło się przedstawić. - Tego, że ksiądz zbuduje, o ile posmaruje odpowiedniej władzy, niech pan nie umieszcza w mojej wypowiedzi - stwierdził jeden z rozmówców.

- To dla mnie bardzo drażliwa sprawa. Ja te pieniądze na co innego bym przeznaczył! Ale takie rzeczy to ja mogę myśleć w domu i "Gazecie Lubuskiej"; nie pozwolę zrobić sobie zdjęcia, bo potem będę miał kłopoty i będę wytykany palcami - stwierdza jeden ze świebodzinian, którego zapytaliśmy, czy pomnik Chrystusa zostanie dokończony.

- Wierzę, że pomnik powstanie, bo ksiądz Zawadzki jest gospodarny! - przekonuje z błyskiem w oku kobieta, która także prosi o anonimowość.

- Znam ludzi, którzy są za i argumentują, że wtedy Świebodzin będzie znany, ale ja nie wiem, czy o taką sławę powinno nam chodzić. Dla mnie ten pomnik jest obojętny - tłumaczy pani Elżbieta, i podobnie jak jej przedmówcy nie chce podać nazwiska. Dlaczego?

- Po co mi to? - odpowiada. - Dziś oficjalnie nie można mówić takich rzeczy. W takim kraju żyjemy i w takim mieście. Czasem nawet mam wrażenie, że za komuny można było więcej mówić...

O zdanie na temat pomnika Chrystusa Króla poprosiliśmy dwudziestu świebodzinian i tylko troje z nich zgodziło się przedstawić. Zrobili to pod warunki autocenzury swoich sugestii. - Tego, że ksiądz zbuduje, o ile posmaruje odpowiedniej władzy, niech pan nie umieszcza w mojej wypowiedzi - stwierdził jeden z rozmówców.

Z kolei państwo Jakubowcy nie chcieli podać imion: - Dopóki Zawadzki będzie żył, będzie budował i pomnik powstanie, bo to jest cel księdza - przekonują. - Niestety przez okno naszego domu, który stoi na górce widzimy, że na placu budowy nic się nie dzieje.

Przypomnijmy, że 25 lutego opublikowaliśmy tekst "Budowa pomnika Chrystusa Króla wciąż trwa";.

Napisaliśmy wtedy, że na kopcu przy ul. Sulechowskiej robotnicy spawają stalową konstrukcję. Jeszcze tego samego dnia Władysław Rudowicz, powiatowy inspektor budowlany, który we wrześniu 2008 roku ze względów bezpieczeństwa wstrzymał inwestycję, wysłał tam swoich ludzi.

I od tej pory - według relacji naszych Czytelników - budowa pomnika nie jest kontynuowana.

Wczoraj przy ul Sulechowskiej było podobnie. Nasz reporter pojechał też do hali za Eltermą, gdzie jeszcze w styczniu trwał montaż potężnych elementów figury - tam bramę zastał zamkniętą na kłódkę.

Ksiądz Sylwester Zawadzki nie chce rozmawiać na temat pomnika. We wrześniu ubiegłego roku w rozmowie z dziennikarzem "GL"; powiedział, że zgodzi się na wywiad po zakończeniu budowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska