Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorsko: najpierw żaby, potem Orlik

Eugeniusz Kurzawa 0 68 324 88 54 [email protected]
- Równamy teren tu gdzie był basen a teraz mają powstać boiska Orlika - informuje Paweł Różak ze świebodzińskiej firmy Klon, podwykonawcy prac
- Równamy teren tu gdzie był basen a teraz mają powstać boiska Orlika - informuje Paweł Różak ze świebodzińskiej firmy Klon, podwykonawcy prac fot. Paweł Janczaruk
Przy gimnazjum w Pomorsku (gm. Sulechów) ruszyła budowa kompleksu sportowego dla młodzieży, znanego jako popularny Orlik 2012. Przetarg wygrało konsorcjum z południa kraju. Początek budowy zapowiadał się intrygująco...

Powstający obiekt jest typowy, podobny do dziesiątków innych, z jednym jednakże wyjątkiem. Otóż kompleks boisk powstaje niedaleko gimnazjum i dosłownie na gruzach istniejącego tutaj do niedawna odkrytego basenu.

- Sprawę basenu definitywnie zamknięto dziewięć lat temu ponieważ nie spełniał wymogów bezpieczeństwa i sanepidowskich - wyjaśnia Sławomir Klementowski, dyrektor gimnazjum. Choć były ongiś pomysły rady sołeckiej, żeby wybetonowany i wymalowany niebieską farbą basen mógł latem służyć młodzieży. Teraz zaś, gdyby to okazało się realne, byłby świetnym, niepowtarzalnym w skali kraju uzupełnieniem Orlika. Ale mówi się trudno...

Tymczasem w nie używanym basenie zalęgły się w nim... żaby, setki żab.

Trzeba było wyłapać

- Ponieważ płazy w Polsce są chronione, to przed przystąpieniem do wyburzania basenu należało żaby przenieść - opowiada dyrektor. - Pracę tę wykonali pracownicy interwencyjni przysłani przez gminę, ludzie z firmy ze Świebodzina, która obecnie równa teren boisk oraz woźny szkolny. Wyłapywali je podbierakami wędkarskimi, ale trzeba też było brodzić w wodzie i łapać płazy ręcznie.

W sumie usunięto kilkaset żab, być może 200 - 300. I dopiero wtedy mogły ruszyć roboty ziemne.

- Rozbiliśmy basen, teraz tam gdzie mają powstać boiska równamy teren na głębokość pół metra - mówi Paweł Różak ze świebodzińskiej firmy Klon, podwykonawcy prac przy Orliku 2012. - Ten gruz, który uzyskaliśmy z basenu na pewno się nie zmarnuje, zostanie przemielony i wykorzystany później.

Zagrają wiosną

- Kompleks Orlika będzie ulokowany tuż przy naszej stołówce, zatem bliżej drogi niż szkoła - S. Klementowski rysuje szkic terenu. - Zaraz za stołówką pobiegnie ogrodzenie, potem przejdzie do parku i dalej dookoła boisk. Szatnie i sanitariaty będą blisko budynku stołówki, zbudowane w stylu pasującym do otoczenia. Z szatniami boisko wielofunkcyjne, równolegle zaś do parku płyta ze sztuczną trawą do piłki nożnej.

- To powinno być gotowe jeszcze w tym roku - stwierdza P. Różak.

- Tak, termin zakończenia robót jest przewidziany na 30 listopada 2009 - potwierdza wiceburmistrz Mirosław Andrasiak.

Pierwotnie inwestycję wyceniono na 1,4 mln zł, ale po przetargu, który wygrała firma Czechanowicz - Ekologia i zieleń z Bytomia, okazało się, iż zostanie wydanych tylko 1,03 mln zł. Gmina sporo zaoszczędziła.

- Patrząc na termin widać, iż w tym roku chłopaki raczej sobie nie pograją - uważa dyr. Klementowski. Ale za to na wiosnę...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska