Informacja o zaginięciu 56-letniego Bogumiła Sochackiego - mieszkańca Gorzowa - przekazana została policji w czwartek wieczorem. Jeszcze tego samego dnia policjanci sprawdzili szereg miejsc, do których mężczyzna mógł się udać. Patrole mundurowe sprawdzały dworce, parki i wytypowane adresy. Policjanci kryminalni rozmawiali z rodziną i znajomymi mężczyzny.
W piątek kilkudziesięciu policjantów przeszukało teren na północ od ulicy Dobrej. To tam prawdopodobnie ostatni raz widziano mężczyznę. Policjanci dokładnie sprawdzali okolice giełdy samochodowej, firmy TPV, oraz Chróścika i Małyszyna.
Bogumił Sochacki ma ok. 1,75 m wzrostu. Kiedy zaginął miał na sobie brązową kurtkę, ciemną czapkę z daszkiem oraz ciemne spodnie, marynarkę, koszulę i krawat.
W sobotę działania powtórzono, wykorzystując w nich tym razem większą liczbę osób. W poszukiwaniach wzięło udział prawie 70 policjantów i 60 strażaków zawodowych oraz ochotników. Wspólnie przeczesano teren od Osiedla Staszica do granicy ulicy Szczecińskiej i Dobrej. Tereny po byłych poligonach obfitują w miejsca trudno dostępne. Tam również szukano zaginionego mężczyzny.
Jak dotąd nie udało się jednak odnaleźć gorzowianina. Policja w dalszym ciągu sprawdzać będzie wszystkie informacje mogące przyczynić się do ustalenia miejsca pobytu mężczyzny.
Daj znać policji
- Cały czas sądzimy, że ten człowiek żyje. Teraz docieramy do kolejnych osób, które mogłyby pomóc w jego odnalezieniu - mówił wczoraj po południu Sławomir Konieczny z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji.
Zaginiony, Bogumił Sochacki ma ok. 1,75 m wzrostu, jasne oczy, ciemne krótkie włosy i jest szczupły. Gdy wychodził z domu miał na sobie brązową kurtkę, ciemną czapkę z daszkiem oraz ciemne spodnie, marynarkę, koszulę i krawat.
Osoby mogące udzielić informacji na temat miejsca pobytu zaginionej proszone są o pilny kontakt z Komendą Miejską Policji przy ul. Kard. Wyszyńskiego 122 w Gorzowie Wlkp. Telefon: 997, 095 721 25 11 lub 095 721 20 50.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?