Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad 700 osób wystartowało w małym Kołczynie w biegu olimpijskim (wideo)

(paw)
Małgorzata i Dariusz Bodnarowie pobiegli razem z synem Błażejem i jego kolegą Bartoszem. Towarzyszyła im suczka Miki. Do Kołczyna przyjechali ze Strzelec Kraj.
Małgorzata i Dariusz Bodnarowie pobiegli razem z synem Błażejem i jego kolegą Bartoszem. Towarzyszyła im suczka Miki. Do Kołczyna przyjechali ze Strzelec Kraj. Fot. Paweł Kozłowski
Nie liczyło się miejsce ani wynik. Najważniejszy był sam start i propagowanie idei olimpijskich. Na 4-kilometrowej trasie razem pobiegli dzieci, dziadkowie, kompletni amatorzy i pasjonaci joggingu.

Biegaczy nie przestraszyła wietrzna pogoda i mżawka. Na mecie najszybciej się zameldował Jerzy Warszawski z Żagania. - Jestem pod wrażeniem. Mała miejscowość, a potrafi przygotować tak wspaniałą imprezę. Żagań czy Żary nie organizują tak powszechnego biegu - mówił po finiszu 57-latek.

Bieg - odbył się już po raz trzeci - był połączony z festynem olimpijskim. Wszystko odbyło się na boisku sportowym. Głównymi organizatorami był miejscowy Zespół Edukacyjny i Urząd Gminy Krzeszyce. Pomagali m.in. strażacy, żołnierze z Wędrzyna i żandarmeria wojskowa. Przed biegiem odbyły się ceremonie olimpijskie (wciągnięcie flagi, zapalenie znicza), a gościem był Dariusz Goździak - złoty medalista olimpijski z Barcelony w pięcioboju nowoczesnym, pochodzi z Lubniewic. W sumie w imprezie wzięło udział około 1.000 osób z całego województwa!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska