Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Porażka Orła w Sulęcinie

Dariusz Brożek
Dariusz Brożek
Mimo dopingu sporej grupy kibiców, siatkarze międzyrzeckiego Orła przegrali w sobotę, 13 lutego, wyjazdowy mecz w Sulęcinie 1:3. Po porażce spadli na piątą pozycję w tabeli, co stawia pod znakiem zapytania ich ewentualny awans do rundy play off i walkę o pierwszą ligę. Decydujący będzie sobotni mecz, który zagrają we własnej hali z zawodnikami z Zielonej Góry.

W sobotę kibice z Międzyrzecza liczyli na zwycięstwo Orła z Olimpią Sulęcin. Zwłaszcza, że rywale międzyrzeczan mają gorszy od nich dorobek punktowy i znajdują się o kilka oczek niżej w tabeli. Nie docenili tego, że gospodarze od kilku tygodni są w znakomitej formie i wygrywają mecz za meczem. W dodatku grali we własnej sali i mogli liczyć na wsparcie swoich kibiców.

Międzyrzeczanie grali w osłabionym składzie. Dwa tygodnie wcześniej podczas meczu z nowosolską Astrą ich kapitan Piotr Haładus doznał kontuzji kostki prawej nogi, dlatego w sobotę tylko kibicował kolegom z ławki rezerwowych. Zespołem kierował za niego Mariusz Szulikowski. Już po pierwszym gwizdku sędziego gospodarze wyszli na prowadzenie i stopniowo zwiększali przewagę nad Orłami. Skutecznie blokowali naszych siatkarzy, zaś Wojciech Janas i Damian Sławiak demolowali obronę międzyrzeczan atakami ze skrzydeł i środka. Przy aplauzie publiczności, podopieczni Łukasza Chajca wygrali 25:19.

W drugiej odsłonie nasi zawodnicy pokazali rywalom przysłowiowe pazury. Początek należał wprawdzie do Olimpii, ale po kilku minutach międzyrzeczanie zaczęli odrabiać straty. Wyrównali, wyszli na prowadzenie i po bardzo emocjonującym finiszu ustalili wynik na 28:26.

Trzeci set był powtórką pierwszego i zakończył się takim samym wynikiem – 25:19 dla Olimpii. W czwartym zawodnicy obu zespołów zmarnowali wiele rozgrywek. Kwestionowali też decyzje sędziego, co zakończyło się czerwonymi kartkami dla siatkarzy z obu drużyn. Gospodarze mieli nieznaczną przewagę. Po ataku Krzysztofa Barana międzyrzeczanie wyszli na prowadzenie 14:13, ale szybko utracili przewagę i ostatecznie przegrali 23:25. Grę zakończył atak W. Janasa.

Najlepszym zawodnikiem był Arkadiusz Romańczuk z Olimpii, który w nagrodę odebrał okolicznościową statuetkę z rąk Stanisława Szablewskiego - prezesa Lubuskiego Związku Piłki Siatkowej.

5 miejsce w tabeli zajmują obecnie zawodnicy Orła. Tymczasem do rundy play off wejdą tylko cztery najlepsze zespoły. Od czwartego w tabeli WKS Sobieski Żagań międzyrzeczan dzieli jednak tylko jeden punkt, co daje im jeszcze nadzieje na awans. Ale pod warunkiem, że wygrają najbliższy mecz z akademikami z Zielonej Góry, zaś siatkarze przegrają z nowosolską Astrą. Już w sobotę dowiemy się, czy nasi zawodnicy sprostają temu zadaniu.

Tabela
1. KS Bielawianka 39 43:19
2. KU AZS Zielona Góra 36 39:22
3. MKST Astra Nowa Sól 34 42:26
4. WKS Sobieski Żagań 31 37:29
5. GBS Orzeł Międzyrzecz 30 37:28
6. MKS Olavia Oława 22 34:39
7. KS Gwardia Wrocław 22 29:37
8. STS Olimpia Sulęcin 21 28:35
9. SPS Chrobry Głogów 19 27:35
10. MKS Volley Gubin 1 8:51

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska