Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Porażka zielonogórskich piłkarzy ręcznych w pierwszej lidze. „Najgorszy mecz. Tak grać nie można”

Cezary Konarski
Cezary Konarski
Piłkarze ręczni AZS-u Zielona Góra przegrali z Ostrovią Ostrów Wlkp.
Piłkarze ręczni AZS-u Zielona Góra przegrali z Ostrovią Ostrów Wlkp. Cezary Konarski
Kiepski mecz rozegrali w pierwszej lidze piłkarze ręczni AZS-u Zielona Góra. Na własnym terenie przegrali z Ostrovią Ostrów Wlkp. 22:25. - To był nasz fatalny mecz, najgorszy w tym sezonie, coś podobnego nie ma prawa się zdarzyć – komentował Ireneusz Łuczak, trener akademików.

- Tradycyjnie już źle weszliśmy w mecz, znów wkradły się niezdrowe emocje, m.in. za bardzo się spieszyliśmy z rozwiązywaniem sytuacji w ataku. W obronie graliśmy całkiem nieźle, jednak gdybyśmy trafili to, co powinniśmy, to pewnie na przerwę schodzilibyśmy w lepszych nastrojach – mówił Ireneusz Łuczak.

Faktycznie, zdecydowanie lepiej rozpoczęli goście, prowadzili 2:0, 3:1, 5:2. Zielonogórzanie jednak mozolnie rozkręcali lepszą grę i w 16. min doprowadzili do remisu (6:6). Poszli za ciosem i kiedy uzyskali prowadzenie (8:6), a jeden z zawodników rywali został ukarany czterominutową karą, wydawało się, że dominacja AZS-u będzie jeszcze wyraźniejsza. Nic z tego, gospodarze grając tak długo w przewadze stracili aż trzy bramki, a nie zdobyli ani jednej.

ZOBACZ TEŻ

Po zmianie stron akademicy zdołali jeszcze doprowadzić do remisu (11:11), ale później goście coraz wyraźniej przejmowali kontrolę nad grą. W 46. min osiągnęli sześciobramkową przewagę (20:14). Zielonogórzan stać było jeszcze na jeden zryw, ale tylko w czasie, gdy po kolejnych karach przez dwie minuty grali w przewadze dwóch zawodników. Odrobili część strat, przegrywali tylko 18:20. Grający jednak w pełnym składzie ostrowianie znów szybko odskoczyli na pięć bramek (18:23).

- Druga połowa jest do zapomnienia, tak w piłkę ręczną grać nie można – mówił Ireneusz Łuczak. - Nie rozumiem tych emocji naszych zawodników, oddawaliśmy rzuty, które kończyły się na bramkarzu lub obok bramki. Z kolei, z obrony, która czasem całkiem nieźle funkcjonowała, zamiast kontrować, albo oddawaliśmy rywalom piłkę, żeby sobie rozegrali akcję ponownie, albo wyrzucaliśmy ją aut i przeciwnik miał kolejną szansę do ataku. To był nasz fatalny mecz, najgorszy w tym sezonie, coś podobnego nie ma prawa się zdarzyć.

PKM ZACHÓD AZS UZ ZIELON A GÓRA – OSTROVIA OSTRÓW WLKP. 22:25 (10:11)
AZS: Kwiatkowski, Kaczmarek – Jasiński 6, Gołębiowski 5, Mieszkian 4, Szarłowicz i Więdłocha – po 2, Franaszek, Góral i Kurek – po 1, Harasymek, Górecki, Kiersnowski.
Ostrovia: Foluszny – Marciniak 10, Biegański 6, Przybylski i Staniek – po 3, Wojciechowski 2, Bałwas 1, Salamon, Wołowicz, Wróbel, Brychcy.

Na Stadionie Śląskim w Chorzowie zakończyła się rywalizacja o tytuł indywidualnego mistrza Europy. Cykl turniejów Speedway Euro Championship wygrał Duńczyk Mikkel Michelsen przed Rosjaninem Grigorijem Łagutą i Duńczykiem Leonem Madsenem. W sezonie 2019 rozegrano cztery turnieje cyklu, każdemu z nich uroku dodawały piękne SEC Girls. Wśród nich świetnie prezentuje się Paulina Pospieszna z Zielonej Góry, która należy do grupy F16 Falubaz Girls.WIDEO: Piękna ring girl UFC robi furorę w sieci. Na instragramie ma ponad 3 miliony obserwujących

Piękne SEC Girls zakończyły żużlowy sezon [ZDJĘCIA]

OBEJRZYJ: Ostatni w sezonie 2019 magazyn żużlowy „Tylko w lewo"

Nie było niespodzianki. Mistrz świata na żużlu Bartosz Zmarzlik został wybrany najlepszym zawodnikiem PGE Ekstraligi. Na uroczystej gali podsumowującej miniony sezon lider truly.work Stali Gorzów znów odebrał statuetkę „Szczakiela”. Zobaczcie, co działo się w warszawskim Studiu ATM.Jak co roku jesienią środowisko żużlowe spotkało się, by wyróżnić tych, którzy byli najlepsi w minionym sezonie. Wyboru dokonali kibice, którzy przez kilka tygodni głosowali na swoich ulubieńców. Mistrz świata Bartosz Zmarzlik w trzech ostatnich sezonach był najskuteczniejszym zawodnikiem ekstraligi, w tym roku nieznacznie lepszy okazał się Duńczyk Leon Madsen (forBET Włókniarz Częstochowa). Mimo to, gorzowianin zgarnął kolejnego „Szczakiela”. W innych kategoriach triumfowali – najlepszy trener: Piotr Baron (Fogo Unia Leszno), najlepszy junior: Maksym Drabik (Betard Sparta Wrocław), niespodzianka sezonu: Mikkel Michelsen (Speed Car Motor Lublin), najlepszy zawodnik zagraniczny: Martin Vaculik (Stelmet Falubaz Zielona Góra).  Nagroda dla najlepszej drużyny tradycyjnie trafiła do mistrza Polski – po raz trzeci z rzędu do Fogo Unii Leszno. Wyróżnieniem specjalnym – „Złotym Szczakielem” – został nagrodzony znakomity niegdyś zawodnik Zenon Plech.  POLECAMY: Falubaz wychował mistrzów świata. Najbardziej utytułowani żużlowcy z Zielonej Góry

Tak wyglądały gwiazdy żużla na Gali PGE Ekstraligi. Bartosz ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska