Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Port w Bytomiu Odrz. to będzie cudo!

DAGMARA DOBOSZ 0 68 324 88 71 [email protected]
Jacek Sauter jest burmistrzem nieprzerwanie od 1992 roku. W Bytomiu mieszka od 1983 r. wraz z żoną Ireną. Mają troje dzieci: Kasię, Anię i Tomka oraz wnuka Eryka.
Jacek Sauter jest burmistrzem nieprzerwanie od 1992 roku. W Bytomiu mieszka od 1983 r. wraz z żoną Ireną. Mają troje dzieci: Kasię, Anię i Tomka oraz wnuka Eryka. fot. Tomasz Gawałkiewicz
Rozmowa z Jackiem Sauterem, burmistrzem Bytomia Odrzańskiego.

- Pierwszy etap bytomskiego portu został ukończony dwa lata temu. Co dalej z inwestycją?
- Poprzednim razem nie starczyło pieniędzy na całość przedsięwzięcia, dlatego port nie spełnia jeszcze odpowiednich wymogów. Brakuje kilku podstawowych i niezbędnych dla wodniaków funkcji. Mówię o dostępie do prądu i naładowania urządzeń, zaopatrzeniu w wodę, zrzuceniu ścieków oraz wyciąganiu jednostki na brzeg za pomocą tzw. slipu.

Prawdopodobnie zastosujemy aparaty wrzutowe. Wodniak wrzuci monetę i będzie mógł na przykład pobrać wodę. Ponadto w porcie postawimy toalety. To jest standard, którego nam brakuje. Drugi etap budowy naszego portu pochłonie 6,5 mln zł.

- Skąd wziąć na to pieniądze?
- Sześć gmin nadodrzańskich, które chcą rozwijać swoje porty, zawarło porozumienie w sprawie rzek. Nowa Sól w imieniu pozostałych złożyła wniosek do Europejskiej Współpracy Terytorialnej o 28 mln zł. Obejmuje on rozbudowę portów oraz kupno dwóch nowoczesnych statków, które będą kursowały po Odrze. Mocno liczymy na to dofinansowanie unijne.

- Dlaczego wkładacie aż tyle starań w budowę. Przecież ruch na rzece jest niewielki.
- To rzeczywiście może dziwnie wyglądać: miasta przeznaczają pieniądze na rzekę, a po niej prawie nic nie pływa. Nie ma turystów wodnych dlatego, że nie ma odpowiedniej infrastruktury. Infrastruktura nie istnieje dlatego, że nie ma rozwiniętej turystyki. To błędne koło. Nasze działania może wydają się zbyt wczesne, ale trzeba myśleć długofalowo. Trzeba wreszcie wziąć się za Odrę i ją ożywić. Bogatsze kraje od wielu lat wykorzystują rzeki, bo to najtańszy środek transportu. Chcemy odwrócić miasta w stronę wody.

- Rzeka to od wieków czynnik rozwoju miast. Jak to kiedyś było z Odrą?
- W pierwszym numerze "Obserwatora Odrzańskiego" z 1863 r. zapisano, że średnio dziennie przepływało przez Bytom Odrzański 260 jednostek! Wielu podróżnych zostawało na noc w mieście. Jeszcze w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych ubiegłego wieku był ruch na rzece. Potem wszystko zamarło. Dziś z zazdrością patrzę na Ren, który jest biały od różnych jednostek.

- W jaki sposób ożywienie rzeki wpłynie na turystykę regionu?
- Chciałbym, żeby turysta, który wysiądzie na brzeg, zwiedził nie tylko miasto portowe, ale też okolicę. A nasz region ma dużo do zaoferowania, m. in. piękny kożuchowski zamek. Niektórzy podróżni zostaną w mieście na dłużej. To szansa dla agroturystyki, rozwoju bazy noclegowej i gastronomicznej. Niemcy, którzy tu przypływają, są zachwyceni naszą przyrodą. Mówią, że u nich rzeka jest "obetonowana".

- Czy ma pan sposób na zatrzymanie wodniaków w Bytomiu Odrzańskim?
- W ramach drugiego etapu budowy portu chciałbym zagospodarować skarpę nadodrzańską. Dziś to zarośnięte chaszczami wzniesienie, które powoli niszczeje z każda potężną ulewą. Zrobimy istne cudo! Trzy tarasy widokowe, wodospad i sztuczny potok, fontanna, mostek, piękna zieleń, 140 metrowa drewniana promenada spacerowa, która powstanie na bazie starego mostu, nowe chodniki, ławeczki... całość bajecznie oświetlona. Nie wyobrażam sobie, żeby po zobaczeniu tej skarpy ktoś nie zatrzymał się w mieście.

- Wszystko zależy od unijnego dofinansowania. Trzeba poczekać na rozpatrzenie wniosku.
- Pozostaje mi tylko się modlić.

- Dziękuję.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska