Porto Cristo, czyli w Porcie Chrystusa (zdjęcia)

Porto Cristo to miasto nowoczesne, któremu udało się zachować nieco senną majorkańską atmosferę. I co ważne przez cały rok. Na tyle atrakcyjne, że wywodzący się z Majorki gwiazdor tenisa Rafael Nadal nadal ma tutaj rodzinny dom. Nazwa miasteczka oznacza "port Chrystusa", które nadano mu w 1260 roku, gdy w czasie inwazji chrześcijańskiej na jednej z wyrzuconej na brzeg łodzi rybackiej znaleziono zawiniątko z krucyfiksem. Wcześniej była to wioska rybacka, gdzie dzisiaj można spotkać tarasowe budynki z przełomu XIX i XX wieku.

Co wyróżnia Porto Cristo wśród większość Mallorca kurortów? Miasteczko nadal utrzymałoby się bez dochodów z turystyki. Nadal zachowuje swoją funkcję hiszpańskiej wioski rybackiej. Wykorzystuje także to, że jego większy sąsiad, miasto Manacor, to centrum produkcji sztucznych pereł na Majorce. Porto Cristo jest naturalnym portem, który nadal oferuje schronienie małym łodziom rybackim i coraz częściej jachtom. Jednak ostatnio wokół portu zaczęły powstawać domy wypoczynkowe. Mimo to Porto Cristo to spokojne miasteczko idealne na spacer wzdłuż głównej promenady lub romantyczną kolację z widokiem na zapierające dech w piersiach ocean.

Porto Cristo to urocza miejscowość na wschodnim wybrzeżu wyspy. Tak zwane smocze jamy, Coves del Drac, to ciągnące się około dwa kilometry ogromne pieczary w nadmorskich wapiennych urwiskach, w których znajdują się podziemne jeziora. Szczególnie jedno z nich, z kryształowo czystą wodą, w której odbijają się białe, pomarańczowe i czerwone stalaktyty i stalagmity, stanowi główną atrakcje. Tutaj pływają łodziami muzycy dający koncerty o każdej pełnej godzinie. W pobliżu mamy jeszcze jeden kompleks jaskiń - Coves d´es Hams, gdzie zobaczyć można też przepięknie podświetlone stalagmity i stalaktyty.