„Dzieli nas wszystko, nie łączy nic, daj mi być sobą, pozwól mi żyć. Inny nie znaczy gorszy lub zły. Nie strzelaj proszę, pozwól mi być” z piosenki „Polska A B C i D” – tak najkrócej można podsumować przesłanie piątkowego koncertu Marii Peszek w Piwnicy Kawon w Zielonej Górze.
Artystka już nie zakłada pióropusza, nie sypie płatków kwietnego konfetti... Wystarcza jej słowo. Swoją czwartą płytą „Karabin” idealnie wstrzeliła się w to, co się teraz w kraju nad Wisłą dzieje. Nazwała, zdiagnozowała… W piątkowy wieczór w Kawonie śpiewał z nią piosenki i oklaskiwał wielopokoleniowy tłum.
Maria Peszek z zespołem wykonali w Kawonie m.in.: „Ogień”, „Tu i teraz”, „Polska ABC i D”, „Krew”, „Ludzie psy”, „Szara flaga”, „Gwiazda”, „Pistolet”, „Holocaust”, „Sorry Polsko”, „Pasterz”, „Elektryk”, „Tata”, „Ej Maria”… I na bisy: „Freedom”, „Miasto” oraz - w nagrodę dla najwytrwalszych - „Polska A B C i D”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?