Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pościg straży granicznej za skradzionym autem

(pik)
Kierowca volkswagena tourana zjechał do lasu i kontynuował ucieczkę. Wypadł jednak z drogi i uderzył w drzewa. Uciekł.
Kierowca volkswagena tourana zjechał do lasu i kontynuował ucieczkę. Wypadł jednak z drogi i uderzył w drzewa. Uciekł. straż graniczna
Kolejny pościg straży granicznej. Tym razem pogranicznicy gonili kierowcę volkswagena tourana, który nie zatrzymał się do kontroli. Kierowca uciekł do lasu.
Rozbity volkswagen, którym wczoraj uciekał złodziej, ścigany przez straż graniczną.
Rozbity volkswagen, którym wczoraj uciekał złodziej, ścigany przez straż graniczną. straż graniczna

Rozbity volkswagen, którym wczoraj uciekał złodziej, ścigany przez straż graniczną.
(fot. straż graniczna)

Funkcjonariusze straży granicznej chcieli wczoraj zatrzymać volkswagena tourana, który w ich bazach danych figurował, jako skradziony. Kierowca przyspieszył i zaczął uciekać. Rozpoczął się pościg. Volkswagen skręcił do lasu. - Ucieczka skończyła się na przydrożnych drzewach, na szczęście nikt z osób trzecich nie ucierpiał - tłumaczy Anna Galon, rzecznik prasowy komendanta nadodrzańskiego oddziału straży granicznej. Kierowca zdążył jednak wysiąść z auta i uciec do lasu. Teraz trwa ustalanie jego tożsamości.

Również wczoraj w Koziczynie niedaleko Słubic straż graniczna zatrzymała do kontroli innego volkswagena. Tym razem auto nie było kradzione. Co innego z jego ładunkiem. - W bagażniku funkcjonariusze ujawnili 15 różnych sprzętów budowlanych. Znalazły się wśród nich młoty udarowe, szlifierki, wkrętarki, mieszadła elektryczne i inne - wylicza Anna Galon. Wszystkie narzędzia zostały skradzione w Niemczech. Wiózł je 20-letni mieszkaniec województwa zachodniopomorskiego. Wartość odnalezionych przedmiotów to ponad 18 tys. zł.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska