We wtorek w nocy, 28 listopada, funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Zielonej Górze-Babimoście chcieli zatrzymać do kontroli renault master. Auto wjechało do Polski w Gubinku.
Kierowca nie zatrzymał się jednak na wezwanie i z dużą prędkością odjechał się w kierunku Krosna Odrzańskiego. Pogranicznicy ruszyli w pościg. W pewnej chwili, kierowca zatrzymał pojazd i zbiegł do lasu. Poszukiwania, również z użyciem psa tropiącego, nie przyniosły rezultatu, uciekinier nie został ujęty.
Podczas oględzin samochodu stwierdzono uszkodzoną stacyjkę. Okazało się, że auto zostało skradzione kilka godzin wcześniej w Niemczech. Jego wartość oszacowano na 70 tys. zł.
Czytaj też: Ukradł toyotę w Berlinie, został zatrzymany po pościgu [ZDJĘCIA]
Zobacz: Policja zadała potężny cios narkotykowym gangsterom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?