Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Postawią pawilon i zrobi się ciasno

Anna Białęcka
Pawilon nad sukiennicami rośnie. Niebawem zostanie położony na nim dach. Ma być gotowy w październiku.
Pawilon nad sukiennicami rośnie. Niebawem zostanie położony na nim dach. Ma być gotowy w październiku. Anna Białęcka
Budowany pawilon nad sukiennicami pochłania coraz więcej pieniędzy, koszt planowanej fontanna na osiedlu Kopernika też jest coraz większy. Te dwie inwestycje kosztować nas będą 4 mln zł. Czy to najlepszy czas na takie wydatki?

Pawilon nad sukiennicami ma kosztować 3 mln 125 tys. zł. To ma być już ostateczna kwota. Od chwili pomysłu prezydenta, by odkryte w ziemi resztki średniowiecznej historii w taki sposób zaprezentować, koszty wrosły w kilkaset tys. zł. Przesuwane były także terminy zakończenia budowy. - Pawilon ma być gotowy w październiku - zapewnia rzecznik prezydenta Krzysztof Sadowski.

Zdania na temat zasadności tej budowli na Rynku są podzielone. Przeciwnicy mają wiele argumentów na nie. To przede wszystkim strata miejsca, które mogłoby służyć dla odpoczynku dla mieszkańców. - Będzie tam ciasno - mówi radny Roman Bochanysz. - Ta budowla i resztki sukiennic na pewno nie będą jakąś wielką atrakcją miasta, która ściągnie tu tłumy turystów. To niepotrzebny wydatek. Wystarczyło je zbadać i zinwentaryzować, tak jak wiele resztek historycznych w naszym mieście. Gdybyśmy chcieli tak dbać o każdą przeszłość historyczną, to Głogów musiałby zejść do podziemi.

- Prezydent na pewno nie żałuje swojej decyzji - mówi Sadowski. - Była ona właściwa.
Kolejną inwestycja, które koszty wciąż rosną jest fontanna na osiedlu Kopernika. To ta sama, która miała stanąć na Rynku, ale ze względu na decyzję prezydenta, trzeba było znaleźć dla zakupionej już fontanny nowe miejsce. Podczas przetargu na jej wykonanie okazało się, że w kasie miejskiej jest na ten cel zbyt mało pieniędzy, o około 125 tys. zł. Firma jest gotowa zrobić wszystko za 805 tys. zł. Fontanna ma być gotowa w przyszłym roku. Na pewno sprawi, że na kiepsko zadrzewionym Koperniku, zwłaszcza latem, będzie się żyło lepiej. Ale sporym kosztem.

W tym roku ma być jeszcze gotowy projekt zabezpieczania ruin kościoła św. Mikołaja. 600 tys. zł trzeba będzie wydać na wzmocnienie wieży i kilkaset kolejnych na wykonanie posadzek. Wtedy obiekt zostanie otwarty dla wszystkich. - Trzeba przed otwarciem zabezpieczyć wieżę, bo ściany są w takim stanie, że grozi odpadaniem cegłówek. Podłoże ma zostać wyłożone kostką - wyjaśnia Sadowski. - To drogie przedsięwzięcie, bo wysoka jest cena samego rusztowania, które trzeba będzie postawić na takim obiekcie. Kiedy prace zostaną zakonczone, będzie to świetne miejsce na letnie wystawy i koncerty.
Jak podkreśla rzecznik, przed głogowianami pozostanie do zrealizowania wtedy tylko jeszcze jedno zabytkowe wyzwanie. To odbudowa teatru za około 40 mln zł. - To są plany prezydenta Jana Zubowskiego na kolejną kadencję - dodaje. - I wtedy będzie można już powiedzieć, że mamy za sobą odrestaurowanie wszystkich miejskich zabytków.

Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska