Wybrali się na spacer, na Stare Miasto. Na jednej z ulic, zauważyli zaparkowanego fiata 126. Jak później wyjaśniali ich decyzja była spontaniczna. Jeden z nich szarpnął za drzwi pojazdu i otworzył go. Chłopcy weszli do środka i zabrali cztery pluszowe maskotki oraz drobne przedmioty. Potem zainteresowali się bagażnikiem pojazdu, w którym znaleźli gaśnicę. Jeden z nich odbezpieczył gaśnicę i obsypał proszkiem samochód. W tym momencie do fiata dotarł jego właściciel. Zastał demolowany pojazd i zatrzymał jednego ze sprawców. Zawiadomił o całym zajściu szkołę i policję. Szybko ustalono, kto był drugim sprawcą. Obydwaj 13 - latkowie, uczniowie jednego z głogowskich gimnazjów. Teraz chłopcom za głupi i nieodpowiedzialny wybryk grozi odpowiedzialność przed sądem dla nieletnich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?