Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Potrącił narzeczoną, a potem błagał sąsiadów o pomoc w poszukiwaniu sprawcy. Spędzi wiele lat za kratami

Marcin Koziestański
Marcin Koziestański
Jakub Steinborn/Dziennik Bałtycki
Przed otwockim sądem zapadł wyrok w głośniej sprawie mieszkańca tego miasta, który śmiertelnie potrącił swoją narzeczoną. Po wypadku mężczyzna prosił sąsiadów o pomoc w odnalezieniu sprawcy - informuje „Linia Otwocka”.

Do zdarzenia doszło w lipcu 2020 roku. Nieznany sprawca potrącił wówczas 29-letnią Patrycję. Kobieta miała poważne obrażenia wewnętrzne, uszkodzony kręgosłup i miednicę. Nie mogła również samodzielnie oddychać. Po dwóch dniach w szpitalu kobieta zmarła. Jej narzeczony Tomasz S. błagał wtedy sąsiadów o pomoc w odnalezieniu sprawcy.

Dopiero podczas śledztwa okazało się, że to on sam potrącił kobietę. Jak twierdził, zrobił to nieumyślnie. – Żałuję, że tak się stało. Patrycja była mi bliska. To był nieszczęśliwy wypadek. Przepraszam – mówił oskarżony na ostatniej rozprawie przed otwockim sądem, cytowany przez gazetę „Linia Otwocka”. Prokuratura zażądała dla niego kary 9 lat pozbawienia wolności.

Sąd nie miał wątpliwości, że Tomasz S. jest winny śmiertelnego potrącenia Patrycji na jednej z lokalnych dróg w pobliżu SP nr 5 w Otwocku. 21 lutego skazał mężczyznę na osiem lat więzienia. W uzasadnieniu wyroku sędzia podkreślił, że proces dotyczył spowodowania śmiertelnego wypadku, a nie zabójstwa. Nie było bowiem podstaw do tego, aby prowadzić sprawę w kierunku zabójstwa.

– Wbrew opiniom czy sugestiom pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych nie doszło do dwukrotnego przejechania Patrycji S. – podkreślił otwocki sędzia Konrad Bronowski. – Podczas zdarzenia doszło do jednokrotnego przejechania kobiety, w wyniku którego doznała ona obrażeń poprzez najechanie na nią dwoma różnymi kołami na dwie inne części ciała. Obrażenia jamy brzusznej były bardzo ciężkie i doprowadziły do zgonu Patrycji S. – tłumaczył sędzia cytowany przez "LO".

– To za mało dla kogoś, kto zabił moją córkę i przez to osierocił dwoje dzieci, moje wnuki – powiedział ojciec Patrycji w rozmowie z magazynem „Linia Otwocka”. Wyrok póki co jest nieprawomocny.

Źródło: „Linia Otwocka”

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Potrącił narzeczoną, a potem błagał sąsiadów o pomoc w poszukiwaniu sprawcy. Spędzi wiele lat za kratami - Portal i.pl

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska