Od godz. 11.30 do 13.30 wody nie będzie przy ulicach Wyzwolenia, Korczaka, Słowackiego, Okrężnej i Kościuszki.
Awaria kanalizacji trwa już od dwóch dni. Okazało się, że jedna z rur poprowadzona do osiedla położonego nad jeziorem jest na pewnym odcinku prawie całkowicie zmiażdżona. - To rura z lat 70-tych, leży na głębokości aż siedmiu metrów, dlatego jej wymiana nie jest łatwym zadaniem, może potrwać jeszcze dwa dni. Ale nic nie wskazuje na to, byśmy musieli ponownie wyłączać wodę - informuje Władysław Dajczak, prezes PGK w Strzelcach.
Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną uszkodzenia rury. Osiedle jest obecnie odłączone od kanalizacji, ścieki z mieszkań odbiera PGK.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?