Poważny wypadek żużlowca. W sezonie 2019 Martin Smolinski ścigał się w Falubazie

Cezary Konarski
Cezary Konarski
Martin Smolinski w sezonach 2018-19 był zawodnikiem Falubazu Zielona Góra.
Martin Smolinski w sezonach 2018-19 był zawodnikiem Falubazu Zielona Góra. Mariusz Kapała
Fatalnie dla Martina Smolinskiego zakończył się trening na żużlowym torze w Lipsku. Niemiec przewrócił się w czasie jazdy na jednym kole. Doznał poważnej kontuzji, ma złamane biodro, uszkodzoną miednicę i nerwy w okolicach biodra. Żużlowiec w sezonie 2019 ścigał się w barwach Falubazu Zielona Góra.

Zawodnik, który w tym sezonie jest w stawce cyklu Grand Prix o swoim nieszczęściu poinformował za pośrednictwem Facebooka: „Trening nie zakończył się zgodnie z planem. Miałem wypadek i leżę na intensywnej terapii w Lipsku. Bardzo dziękuję wszystkim dookoła, szczególnie mojemu mechanikowi. Diagnoza to zwichnięte i złamane biodro, uszkodzone nerwy, niedobrze. Jestem w dobrych rękach, czeka mnie operacja, życzcie mi powodzenia, bo to jest skomplikowane złamanie.”

W czasie pandemii koronawirusa maseczki ochronne stały się dla nas częścią garderoby. Powstało mnóstwo wzorów, polskie ulice stały się maseczkową rewią mody. W żużlowych miastach można spotkać wielu kibiców noszących maseczki z logami klubów sportowych, czy wzorami zawodników. Podczas zawodów żużlowych maseczki obowiązkowo musieli zakładać wszyscy ich uczestnicy. W PGE Ekstralidze, w trakcie meczów, żużlowcy i inni przedstawiciele danego klubu musieli używać maseczek z logami klubowymi.  Obejrzycie w naszej galerii najpopularniejsze żużlowe maseczki ochronne >>>>POLECAMY: Obejrzyjcie piękne graffiti i niedbałe bazgroły z symbolami FalubazuZOBACZ TEŻ: Miss Startu. Zielonogórzanka Adrianna Strzałka wśród laureatek [ZDJĘCIA]POLECAMY: Busy żużlowców. Zobaczcie, czym jeżdżą na zawody

Żużlowe maseczki. Zobaczcie, jakie kibice noszą w czasie pan...

Martin Smolinski, który przeszedł już skomplikowane zabiegi chirurgiczne, w ostatnich dwóch sezonach był zawodnikiem Falubazu Zielona Góra, ale ścigał się tylko w kilku meczach w minionych rozgrywkach. W fazie play off zastąpił kontuzjowanego Duńczyka Nickiego Pedersena.

POLECAMY

Pięknie namalowane graffiti i obrazy, ale również niedbale nakreślone bazgroły – na symbole Falubazu można natknąć się w każdym zakątku Zielonej Góry. Obejrzyjcie naszą galerię zdjęć kultury ulicznej>>>>

Piękne graffiti i niedbałe bazgroły. Falubaz jest wszędzie

WIDEO: Gala PGE Ekstraligi po sezonie 2019

Rafał Dobrucki wiele lat należał do krajowej, w pewnym momencie też do światowej, czołówki żużlowców. Wyjątkowe wspomnienia ze startów „Rafiego” na czarnym torze powinni mieć kibice Falubazu Zielona Góra, którego zawodnikiem został w 2008 r. Od tego czasu zielonogórzanie przez cztery kolejne sezony nie schodzili z ekstraligowego podium, zdobyli m.in. dwa tytuły mistrza Polski. 8 maja 2011 r. podczas derbów ze Stalą w Gorzowie Rafał Dobrucki miał poważny w skutkach wypadek. Kolejna kontuzja kręgosłupa skłoniła zawodnika do zakończenia kariery żużlowca. W kwietniu 2012 r. na zielonogórskim torze odbył się pożegnalny turniej „Koniec wyścigu Rafała Dobruckiego”. Przez trzy lata były żużlowiec był trenerem Falubazu, przejął też obowiązki selekcjonera reprezentacji Polski juniorów. W sezonach 2017-18 był trenerem Sparty Wrocław. Obejrzyjcie zdjęcia z pożegnalnego turnieju Rafała Dobruckiego. Wygrał Jarosław Hampel przed Tomaszem Jędrzejakiem i Patrykiem Dudkiem >>>>ZOBACZ TEŻ: Pamiętacie „Małego”? Z Falubazem zdobył złotoPOLECAMY: Żużel w śniegu. Ależ wtedy Falubaz się męczyłPOLECAMY: Busy żużlowców. Zobaczcie, czym jeżdżą na zawodyWIDEO: Rafał Dobrucki. „W Falubazie nie pracowało się łatwo” (2014)

Rafał Dobrucki prowadził Falubaz na podium, a później był „K...

Z powodu epidemii koronawirusa kibice żużla wciąż czekają na rozpoczęcie sezonu 2020. Jeśli rozgrywki PGE ekstraligi ruszą, to najpewniej nie w maju. Zarządcy ligi już odwołali wszystkie mecze, które miały się odbyć do 17 maja. Ostatnio fanom speedway'a przyszło żyć wspomnieniami. My też przypominamy ważne żużlowe imprezy. Proponujemy cofnąć się o cztery lata. Śnieg w trakcie ekstraligowych meczów pada niezwykle rzadko. Świadkami takiej anomalii byli zielonogórscy kibice pod koniec kwietnia 2016 roku. Falubaz Zielona Góra strasznie męczył się wtedy ze skazywanym na pewną porażkę ROW-em Rybnik. Gospodarze przed ostatnim wyścigiem prowadzili tylko jednym punktem, ostatecznie wygrali 46:43. Obejrzyjcie galerię zdjęć z tamtego spotkania >>>>POLECAMY: Busy żużlowców. Zobaczcie, czym jeżdżą na zawodyZOBACZ TEŻ: Maseczki ochronne dla kibiców. Które kluby już mają?POLECAMY: Pamiętacie wielkanocną wpadkę Falubazu? Na stadionie latały kamienie WIDEO: Patryk Dudek po „śnieżnym" meczu Falubaz - ROW

Żużel w śniegu. Ależ wtedy Falubaz się męczył. Zobaczcie

“Bodyguard” lekiem na hejt?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska
Dodaj ogłoszenie