Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat ma krótka kołdrę

Janczo Todorow
(Od lewej) Sołtys Ryszard Gawrylczyk i radny Ireneusz Kurzawa: - Mieszkańcy niszczą sobie auta na tej drodze, a ona jest jedynym połączeniem ze światem.
(Od lewej) Sołtys Ryszard Gawrylczyk i radny Ireneusz Kurzawa: - Mieszkańcy niszczą sobie auta na tej drodze, a ona jest jedynym połączeniem ze światem. Janczo Todorow
Na wyjazdowej sesji rady powiatu, która odbyła się w Lubsku, mieszkańcy Białkowa głośno prosili o poprawę trasy z ich wsi do Budziechowa. Dziewczynka opowiedziała rajcom, że gdy ich droga jest zalana, to mama musi nosić ją na plecach, żeby dotarła do szkoły.

Całe zamieszanie powstało z powodu tragicznego stanu drogi powiatowej Białków - Budziechów. Białkowianie przyszli na sesję, aby wykrzyczeć swoje żale. Że szosa, mimo ich próśb, od wielu lat nie jest wyremontowana. Niektórzy przyprowadzili ze sobą dzieci. Przyszli także radni z Lubska wraz z burmistrzem Bogdanem Bakalarzem. W tej sytuacji trzeba było zmienić porządek obrad sesji, wysuwając na początek sprawę drogi. Mieszkańcy Białkowa nie kryli rozgoryczenia, że ich zdaniem, powiat traktuje ich sprawy po macoszemu. - Dziewczynka opowiadała radnym, że jak droga jest zalana, to jej mama musi ją nosić na plecach - mówi sołtys Ryszard Gawrilczyk. - Przecież to jest dramat. Dzieci wręczyły radnym lizaki, bo święty Mikołaj jeszcze dotarł do naszej wsi. Ale następnym razem już nie dojedzie, bo nie będzie miał jak. Samochodem się nie przeprawi.

- Nie wolno wciągać dzieci do polityki - oburza się starosta Marek Cieślak. - Na remont drogi Białków - Budżechów mamy tylko 250 tys. zł. Na jej całkowitą modernizację potrzebne są ok. 4 mln zł. Jeżeli dostaniemy dofinansowanie z Urzędu Wojewódzkiego w tym roku, to będziemy ją modernizować.

Na sesji mimo zamieszania z lizakami, udało się uchwalić budżet. Troje radnych: Elżbieta Łobacz-Bącal, Marek Gutowski i Edward Skobelski wstrzymali się od głosu. Reszta była za. - Moim zdaniem w budżecie na ten rok jest za mało pieniędzy na oświatę i to w sytuacji, kiedy klasy są zbyt duże, a nauczyciele są zbyt obciążeni - zaznacza E. Łobacz-Bącal.

E. Skobelski stwierdza, że to jedynie plan na przetrwanie.
Innego zdania jest starosta Marek Cieślak. - Budżet na 2014 rok jest najlepszy w historii powiatu - podkreśla starosta. - Dochody i wydatki są zrównoważone. Od dwóch lat nie mamy deficytu. Widać bardzo dobre efekty naszej polityki finansowej i programu oszczędnościowego przyjętego w 2012 r. Uzyskaliśmy oczekiwane wskaźniki, jesteśmy zdolni do obsługi zadłużenia, które obecnie wynosi 38,9 mln zł i ciągle maleje. I co najważniejsze, nie musimy zaciągać kolejnych zobowiązań, po to, żeby realizować inwestycje - zapewnia. I dodaje: - W tym roku chcemy wybudować ścieżkę rowerową do Kunic, ale czekamy, aby najpierw miasto uporało się z budową kanalizacji, która będzie położona w al. Wojska Polskiego. W budżecie na ten rok zaplanowano ok. 2,5 mln zł na modernizację dróg powiatowych i ok. 1,6 mln zł na rewitalizację mostu kolejowego w Łęknicy. Mamy też przewidziane 500 tys. zł na hospicjum, które przekażemy miastu zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami - zaznacza starosta.

W planie finansowym powiatu znalazły się również wydatki na realizację w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Polska- Saksonia dwóch dużych projektów - "Strażak bez granic" i "Przygoda z Nysą". W planie wydatków zaplanowano 1,7 mln zł na zakup samochodów i sprzętu specjalnego dla strażaków. W drugim projekcie ujęte są ścieżka rowerowa do Kunic, ścieżki rowerowe w Łęknicy, Trzebielu i Tuplicach, a także wyznaczenie i oznakowanie szlaków turystycznych pieszych, wodnych i rowerowych.

- W budżecie zaplanowano także 180 tys. zł na budowę sali gimnastycznej dla Zespołu Szkół Samochodowych. Przygotowujemy projekty, które mogą otrzymać dofinansowania w latach 2014 - 2020 - dodaje starosta Marek Cieślak.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska