W ciągu ostatnich tygodni Polskę nawiedziły intensywne burze. Codziennie można było słyszeć o kolejnych zalanych drogach, domach, zniszczonych samochodach czy gospodarstwach.
Prawie codziennie Rządowe Centrum Bezpieczeństwa informuje o kolejnych alertach pogodowych dotyczących upałów oraz gwałtownych burz z gradem.
Chociażby ma 18 lipca zapowiedziany został alert burz z gradem trzeciego stopnia dla województw: lubelskiego, podkarpackiego, małopolskiego, śląskiego, świętokrzyskiego (pow. kazimierski), warmińsko-mazurskiego i podlaskiego.
RCB wydało także ostrzeżenia burz drugiego stopnia dla województw: świętokrzyskiego, lubelskiego i śląskiego oraz pierwszego stopnia dla: świętokrzyskiego, śląskiego i mazowieckiego.
Skutki weekendowych burz
W sobotę 17 lipca na terenie Polski odnotowano ogółem 1 518 zdarzeń. Najwięcej incydentów wydarzyło się w województwach: mazowieckim – 389, małopolskim – 168, łódzkim – 163, śląskim – 160, warmińsko-mazurskim – 153 i kujawsko-pomorskim – 144).
Natomiast w niedzielę 18 lipca do godziny 6 rano odnotowano 290 interwencji, z których najwięcej w województwie: małopolskim – 198, dolnośląskim – 37 i mazowieckim – 32).
Oprócz tego prewencyjnie ewakuowano 12 obozów harcerskich – ogółem 473 osoby.
17 lipca w kulminacyjnym momencie bez prądu na terenie kraju pozostawało około 17 500 odbiorców (mazowieckie – 6 000, śląskie – 5 400, łódzkie – 3 388, świętokrzyskie – 1 000).
Dla porównania 18 lipca do godziny 6 rano dostaw prądu pozbawionych było 20 452 odbiorców (województwa: mazowieckie – 8 491, małopolskie – 5 614, łódzkie – 3 406, podlaskie – 977, warmińsko-mazurskie – 530, kujawsko-pomorskie – 506, śląskie – 360, pomorskie – 350 i lubuskie – 218).
Stan alarmowy został przekroczony na 3 stacjach wodowskazowych w dorzeczu Odry oraz na 2 stacjach w dorzeczu Wisły, natomiast ostrzegawczy – na 2 stacjach w dorzeczu Wisły i 7 stacjach w dorzeczu Odry.
Burze w całej Polsce
W weekend zalana została jedna z popularniejszych, polskich tras – Zakopianka. W niedzielę rano była całkowicie zablokowana w obie strony.
W Głogoczowie po silnych opadach wylał potok Głogoczówka i jezdnia znalazła się pod wodą. Droga była zablokowana przez 2 godziny. Co więcej, wiele budynków zostało podtopionych, a odpowiednie służby musiały ewakuować z domów łącznie 14 osób, które w bezpieczne miejsca były transportowane łodziami.
Także w innych województwach można zaobserwować podobną sytuację.
W warmińsko-mazurskim w miejscowości Redyki przeszła trąba powietrzna, a w województwie mazowieckim w powiecie płockim odnotowano 182 zdarzenia dotyczące podtopień posesji i dróg.
W zeszłym tygodniu na Podlasiu odnotowano gwałtowne burze. W czwartek intensywne opady spowodowały zalewanie wielu ulic, lokali, piwnic. Służby wezwano między innymi do restauracji Tatarynka do której wlewała się woda.
Strefa Biznesu: Polska nie jest gotowa na system kaucyjny?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?