Strażacy pomogli mieszkańcom opuścić dom. Okazało się jednak, że w płonącym budynku mogą przebywać jeszcze dwa psy.
Pożar domu wybuchł około południa. Sytuacja była trudna. Na miejsce natychmiast wysłano wozy zawodowej straży pożarnej z Zielonej Góry oraz OSP Czerwieńsk i OSP Przylep. Kiedy strażacy dotarli na miejsce, zauważyli że z pokoju na pierwszym piętrze wydobywał się gesty czarny dym. Na miejsce akcji dojechała również zielonogórska policja oraz ekipa karetki pogotowia ratunkowego.
Strażacy pomogli mieszkańcom opuścić dom. Okazało się jednak, że w płonącym budynku mogą przebywać jeszcze dwa psy. Z wnętrza strażakom udało się wynieść przestraszone zwierzę. Pies był podtruty dymem. Zajęli się nim Gracjan Siwa i Denys Torop z zielonogórskiego pogotowia ratunkowego oraz jeden z ochotników straży. - Podaliśmy psiakowi tlen, dozując w odpowiedniej dawce. Udało się, nic mu nie będzie – wyjaśnił G. Siwa.
W tym czasie strażacy szukali w domu drugiego czworonoga i prowadzili akcję gaśniczą. – Najprawdopodobniej drugiego psa nie ma w domu – powiedział st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik straży pożarnej w Zielonej Górze.
Byłeś świadkiem wypadku, pożaru lub innego zdarzenia? Stoisz w korku lub masz informację o innych utrudnieniach na drodze? Poinformuj nas o tym! Wyślij nam zdjęcia lub nagranie z miejsca zdarzenia. Możesz to zrobić przez stronę "Gazety Lubuskiej" na Facebooku facebook.com/gazlub/ lub mailem na adres [email protected]
Możesz też skontaktować się z nami, dzwoniąc pod nr 68 324 88 16.
Zobacz również: Lubiszyn: Pożar domu w Brzeźnie
Pożar domu wybuchł około południa. Sytuacja była trudna. Na miejsce natychmiast wysłano wozy zawodowej straży pożarnej z Zielonej Góry oraz OSP Czerwieńsk i OSP Przylep. Kiedy strażacy dotarli na miejsce, zauważyli że z pokoju na pierwszym piętrze wydobywał się gesty czarny dym. Na miejsce akcji dojechała również zielonogórska policja oraz ekipa karetki pogotowia ratunkowego.
Strażacy pomogli mieszkańcom opuścić dom. Okazało się jednak, że w płonącym budynku mogą przebywać jeszcze dwa psy. Z wnętrza strażakom udało się wynieść przestraszone zwierzę. Pies był podtruty dymem. Zajęli się nim Gracjan Siwa i Denys Torop z zielonogórskiego pogotowia ratunkowego oraz jeden z ochotników straży. - Podaliśmy psiakowi tlen, dozując w odpowiedniej dawce. Udało się, nic mu nie będzie – wyjaśnił G. Siwa.
W tym czasie strażacy szukali w domu drugiego czworonoga i prowadzili akcję gaśniczą. – Najprawdopodobniej drugiego psa nie ma w domu – powiedział st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik straży pożarnej w Zielonej Górze.
Byłeś świadkiem wypadku, pożaru lub innego zdarzenia? Stoisz w korku lub masz informację o innych utrudnieniach na drodze? Poinformuj nas o tym! Wyślij nam zdjęcia lub nagranie z miejsca zdarzenia. Możesz to zrobić przez stronę "Gazety Lubuskiej" na Facebooku facebook.com/gazlub/ lub mailem na adres [email protected]
Możesz też skontaktować się z nami, dzwoniąc pod nr 68 324 88 16.
Zobacz również: Lubiszyn: Pożar domu w Brzeźnie
Pożar domu wybuchł około południa. Sytuacja była trudna. Na miejsce natychmiast wysłano wozy zawodowej straży pożarnej z Zielonej Góry oraz OSP Czerwieńsk i OSP Przylep. Kiedy strażacy dotarli na miejsce, zauważyli że z pokoju na pierwszym piętrze wydobywał się gesty czarny dym. Na miejsce akcji dojechała również zielonogórska policja oraz ekipa karetki pogotowia ratunkowego.
Strażacy pomogli mieszkańcom opuścić dom. Okazało się jednak, że w płonącym budynku mogą przebywać jeszcze dwa psy. Z wnętrza strażakom udało się wynieść przestraszone zwierzę. Pies był podtruty dymem. Zajęli się nim Gracjan Siwa i Denys Torop z zielonogórskiego pogotowia ratunkowego oraz jeden z ochotników straży. - Podaliśmy psiakowi tlen, dozując w odpowiedniej dawce. Udało się, nic mu nie będzie – wyjaśnił G. Siwa.
W tym czasie strażacy szukali w domu drugiego czworonoga i prowadzili akcję gaśniczą. – Najprawdopodobniej drugiego psa nie ma w domu – powiedział st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik straży pożarnej w Zielonej Górze.
Byłeś świadkiem wypadku, pożaru lub innego zdarzenia? Stoisz w korku lub masz informację o innych utrudnieniach na drodze? Poinformuj nas o tym! Wyślij nam zdjęcia lub nagranie z miejsca zdarzenia. Możesz to zrobić przez stronę "Gazety Lubuskiej" na Facebooku facebook.com/gazlub/ lub mailem na adres [email protected]
Możesz też skontaktować się z nami, dzwoniąc pod nr 68 324 88 16.
Zobacz również: Lubiszyn: Pożar domu w Brzeźnie