Pożar katedry w Gorzowie. Sensacyjne zeznania w sądzie

Jarosław Miłkowski

Alarm w katedrze dawał znać o problemach kilkadziesiąt minut przed tym, gdy z wieży zaczął wydobywać się dym Podczas trwającego procesu w sprawie pożaru świątyni przyznawali to były wikariusz i organista.

Proces toczy się w sądzie rejonowym. Sprawę rozstrzygać będzie sędzia Łukasz Gawdziński. W ostatni piątek października sędzia wysłuchiwał pierwszych świadków. Za ich sprawą dowiedzieliśmy się, jak wyglądały ostatnie godziny przed pożarem. Przypomnijmy: doszło do niego 1 lipca 2017 r. Tego dnia, w trakcie trwającego wówczas święta miasta, o 18.28 mieszkańcy zaczęli dostrzegać dym wydobywający się z katedralnej wieży.