Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar mieszkania w Zielonej Górze. Ewakuowano 9 osób

Piotr Jędzura
Paliło się mieszkanie przy ul. Jedności w Zielonej Górze. Strażacy ratowali odcięte ogniem dzieci, wynieśli chorą osobę i ewakuowali 9 osób. Pożar wybuchł w piątek, 21 października.Pożar został zgłoszony strażakom około godz. 9.00. – Na miejsce w kilka minut dotarły trzy wozy gaśnicze oraz wóz z drabiną – mówi mł. bryg. Ryszard Gura, rzecznik zielonogórskich strażaków. Osoba zgłaszająca doskonale opisała miejsce pożaru oraz wskazała, ile osób może być w płonącej kamienicy. Okazało się, że w mieszkaniu była chora osoba oraz kobieta z dwójką dzieci, które miały odcięte wyjście na zewnątrz.– Sytuacja była bardzo trudna, bo w kamienicy był toksyczny dym powstały ze spalania przedmiotów domowego użytku – tłumaczy mł. bryg. Gura. W dodatku paliło się mieszkanie w starej kamienicy w zabudowie szeregowej. Ogień w każdej chwili mógł się rozprzestrzenić.Strażacy natychmiast weszli do kamienicy. Z pożaru wynieśli chorą osobę. Wyprowadzili również kobietę z dziećmi. – Ewakuowanych zostało 9 osób – mówi mł. bryg. Gura. Dwie osoby przejęła ekipa karetki pogotowia ratunkowego.Strażacy szybko ugasili groźny pożar. Mieszkanie na pierwszym piętrze zostało jednak spalone. Spaleniu uległo również wyposażenie.Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej zaprószenie ognia od papierosa. W tej sprawie dokładnie się jednak biegły z dziedziny pożarnictwa po dokonaniu oględzin.Czytaj również: Pożar kamienicy w centrum Zielonej Góry
Paliło się mieszkanie przy ul. Jedności w Zielonej Górze. Strażacy ratowali odcięte ogniem dzieci, wynieśli chorą osobę i ewakuowali 9 osób. Pożar wybuchł w piątek, 21 października.Pożar został zgłoszony strażakom około godz. 9.00. – Na miejsce w kilka minut dotarły trzy wozy gaśnicze oraz wóz z drabiną – mówi mł. bryg. Ryszard Gura, rzecznik zielonogórskich strażaków. Osoba zgłaszająca doskonale opisała miejsce pożaru oraz wskazała, ile osób może być w płonącej kamienicy. Okazało się, że w mieszkaniu była chora osoba oraz kobieta z dwójką dzieci, które miały odcięte wyjście na zewnątrz.– Sytuacja była bardzo trudna, bo w kamienicy był toksyczny dym powstały ze spalania przedmiotów domowego użytku – tłumaczy mł. bryg. Gura. W dodatku paliło się mieszkanie w starej kamienicy w zabudowie szeregowej. Ogień w każdej chwili mógł się rozprzestrzenić.Strażacy natychmiast weszli do kamienicy. Z pożaru wynieśli chorą osobę. Wyprowadzili również kobietę z dziećmi. – Ewakuowanych zostało 9 osób – mówi mł. bryg. Gura. Dwie osoby przejęła ekipa karetki pogotowia ratunkowego.Strażacy szybko ugasili groźny pożar. Mieszkanie na pierwszym piętrze zostało jednak spalone. Spaleniu uległo również wyposażenie.Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej zaprószenie ognia od papierosa. W tej sprawie dokładnie się jednak biegły z dziedziny pożarnictwa po dokonaniu oględzin.Czytaj również: Pożar kamienicy w centrum Zielonej Góry Czytelniczka
Paliło się mieszkanie przy ul. Jedności w Zielonej Górze. Strażacy ratowali odcięte ogniem dzieci, wynieśli chorą osobę i ewakuowali 9 osób. Pożar wybuchł w piątek, 21 października. Pożar został zgłoszony strażakom około godz. 9.00. – Na miejsce w kilka minut dotarły trzy wozy gaśnicze oraz wóz z drabiną – mówi mł. bryg. Ryszard Gura, rzecznik zielonogórskich strażaków. Osoba zgłaszająca doskonale opisała miejsce pożaru oraz wskazała, ile osób może być w płonącej kamienicy. Okazało się, że w mieszkaniu była chora osoba oraz kobieta z dwójką dzieci, które miały odcięte wyjście na zewnątrz. – Sytuacja była bardzo trudna, bo w kamienicy był toksyczny dym powstały ze spalania przedmiotów domowego użytku – tłumaczy mł. bryg. Gura. W dodatku paliło się mieszkanie w starej kamienicy w zabudowie szeregowej. Ogień w każdej chwili mógł się rozprzestrzenić. Strażacy natychmiast weszli do kamienicy. Z pożaru wynieśli chorą osobę. Wyprowadzili również kobietę z dziećmi. – Ewakuowanych zostało 9 osób – mówi mł. bryg. Gura. Dwie osoby przejęła ekipa karetki pogotowia ratunkowego. Strażacy szybko ugasili groźny pożar. Mieszkanie na pierwszym piętrze zostało jednak spalone. Spaleniu uległo również wyposażenie. Przyczyna pożaru był o najprawdopodobniej zaprószenie ognia od papierosa. W tej sprawie dokładnie się jednak biegły z dziedziny pożarnictwa po dokonaniu oględzin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska