Do zdarzenia doszło w środę, 4 marca, na ul. Bananowej. Nocą spłonęło pięć samochodów. Na miejsce zostali wezwani strażacy.
Kiedy wezwana straż pożarna dojechała na ul. Bananową, pojazdy były stały już w ogniu. - Paliło się tak mocno, że w mieszkaniach było dosłownie jasno – mówią świadkowie pożaru. Strażacy szybko opanowali zagrożenie.
Nie wyklucza się podpalenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!