MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pożar stajni w Zielonej Górze Starym Kisielinie. Z ogniem walczyło kilkanaście zastępów straży pożarnej

(b), (PAP)
Wideo
od 12 lat
Kilkanaście zastępów straży pożarnej walczyło z pożarem stajni w Starym Kisielinie, który wybuchł w środę, 14 sierpnia ok. godz. 14.00.

O pożarze w Starym Kisielinie zaalarmowali nas Czytelnicy. - Nad domami unosi się czarny, gryzący dym, pali się na ulicy Grzybowej – usłyszeliśmy w słuchawce telefonu.

Informację tę potwierdził nam st. kpt. Piotr Kowalski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zielonej Górze.

- Pali się stajnia, pożarem objęty jest cały budynek – powiedział nam. - Konie zostały wyprowadzone, są bezpieczne – dodał.

Na miejscu było kilkanaście wozów strażackich.

- Na miejscu nie widać ognia. Jest za to bardzo dużo dymu. Smród jest taki, że robi się niedobrze. Czuć go już na ulicy Podgórnej w Zielonej Górze - relacjonował nasz fotoreporter.

Pożar przez długi czas nie był opanowany.

Zwierzęta udało się uratować

Około godziny 21.00 na miejscu był jeszcze jeden zastęp strażaków.

Zastęp, który pozostał na miejscu, pilnuje pogorzeliska. - Najważniejsze, że nikomu nic się nie stało. Konie na szczęście udało się uratować – powiedział st. kpt. Kowalski.

Strażacy podkreślają, że to był trudny pożar. Ogniem objęta była stajnia blaszanej konstrukcji o wymiarach 20x20 m.

- Musieliśmy wycinać otwory w blaszanych ścianach, żeby móc zalewać wodą płomienie – powiedział st. kpt. Kowalski. W dodatku w stajni były butle z gazem.

Stajnia nadaje się już tylko do rozbiórki. - Przyczyna pożaru nie jest na ten moment ustalona– mówi st. kpt. Kowalski.

Pożar w Starym Kisielinie przy ul. Grzybowej - mapa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska