Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w Cybince przeobraził się w prawdziwe piekło. Ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie. Spaliły się hektary nieużytków i las

Sandra Soczewa
Sandra Soczewa
W poniedziałek 29 marca br. o godz. 13.18 strażacy zostali zaalarmowani o pożarze zauważonym na nieużytkach przylegających do ulicy Krótkiej w Cybince. - Stosunkowo niegroźny pożar przeobraził się w prawdziwe piekło. Pożar, za sprawą silnych i zmiennych podmuchów wiatru, rozwijał się jednak błyskawicznie. Już wtedy wiedzieliśmy, że potrzebne będzie nam wsparcie, o które poprosiliśmy dyspozytora z SK KP PSP w Słubiach - relacjonują strażacy z OSP Cybinka. Jak opisują strażacy, żywioł nie dawał za wygraną i pożerał kolejne ary traw i trzcin. Niestety, przedostał się na użytek ekologiczny „Gęsie bagna” oraz do pobliskiego lasu olchowego. Wdarł się również na teren pobliskiego zakładu przemysłowego, którego pracownicy podstępnym pod ręką sprzętem samodzielnie stłumili ogień zbliżający się do ich zakładu pracy. Z informacji strażaków wynika, że płomienie miejscami sięgały wysokości 8 metrów, a dym widoczny był z odległości kilkunastu kilometrów. Sytuacja zrobiła się dramatyczna. - Docierające sukcesywnie w rejon pożaru kolejne siły i środki z terenu powiatu słubickiego dołączały do akcji. W ciągu ulicy Dąbrowskiego zorganizowano punkt czerpania wody z pobliskiego hydrantu. Pracujących w pocie czoła strażaków z góry wspierał samolot gaśniczy, który wykonał trzy zrzuty wody. Po ponad godzinnej walce pożar udało się opanować i zapobiec jego dalszemu rozprzestrzenianiu się - informuje OSP Cybinka. Po trwających ponad 3 godziny działaniach zostały one zakończone. Spaleniu uległo ponad 9 ha nieużytków oraz 0,35 ha lasu. W działaniach udział wzięły: 3 zastępy z JRG w Słubiach, 3 zastępy z OSP Cybinka, 2 zastępy z OSP Rzepin, zastępy z: OSP Białków, Rąpice i Słubice, a także Nadleśnictwo Rzepin i Cybinka.W karkówce znalazł metalową śrubę. Szok!WIDEO: Pożar ciężarówki na S3
W poniedziałek 29 marca br. o godz. 13.18 strażacy zostali zaalarmowani o pożarze zauważonym na nieużytkach przylegających do ulicy Krótkiej w Cybince. - Stosunkowo niegroźny pożar przeobraził się w prawdziwe piekło. Pożar, za sprawą silnych i zmiennych podmuchów wiatru, rozwijał się jednak błyskawicznie. Już wtedy wiedzieliśmy, że potrzebne będzie nam wsparcie, o które poprosiliśmy dyspozytora z SK KP PSP w Słubiach - relacjonują strażacy z OSP Cybinka. Jak opisują strażacy, żywioł nie dawał za wygraną i pożerał kolejne ary traw i trzcin. Niestety, przedostał się na użytek ekologiczny „Gęsie bagna” oraz do pobliskiego lasu olchowego. Wdarł się również na teren pobliskiego zakładu przemysłowego, którego pracownicy podstępnym pod ręką sprzętem samodzielnie stłumili ogień zbliżający się do ich zakładu pracy. Z informacji strażaków wynika, że płomienie miejscami sięgały wysokości 8 metrów, a dym widoczny był z odległości kilkunastu kilometrów. Sytuacja zrobiła się dramatyczna. - Docierające sukcesywnie w rejon pożaru kolejne siły i środki z terenu powiatu słubickiego dołączały do akcji. W ciągu ulicy Dąbrowskiego zorganizowano punkt czerpania wody z pobliskiego hydrantu. Pracujących w pocie czoła strażaków z góry wspierał samolot gaśniczy, który wykonał trzy zrzuty wody. Po ponad godzinnej walce pożar udało się opanować i zapobiec jego dalszemu rozprzestrzenianiu się - informuje OSP Cybinka. Po trwających ponad 3 godziny działaniach zostały one zakończone. Spaleniu uległo ponad 9 ha nieużytków oraz 0,35 ha lasu. W działaniach udział wzięły: 3 zastępy z JRG w Słubiach, 3 zastępy z OSP Cybinka, 2 zastępy z OSP Rzepin, zastępy z: OSP Białków, Rąpice i Słubice, a także Nadleśnictwo Rzepin i Cybinka.W karkówce znalazł metalową śrubę. Szok!WIDEO: Pożar ciężarówki na S3 OSP Cybinka
W poniedziałek 29 marca br. o godz. 13.18 strażacy zostali zaalarmowani o pożarze zauważonym na nieużytkach przylegających do ulicy Krótkiej w Cybince. - Stosunkowo niegroźny pożar przeobraził się w prawdziwe piekło. Pożar, za sprawą silnych i zmiennych podmuchów wiatru, rozwijał się jednak błyskawicznie. Już wtedy wiedzieliśmy że potrzebne będzie nam wsparcie, o które poprosiliśmy dyspozytora z SK KP PSP w Słubiach - relacjonują strażacy z OSP Cybinka. Jak opisują strażacy, żywioł nie dawał za wygraną i pożerał kolejne ary traw i trzcin. Niestety, przedostał się na użytek ekologiczny „Gęsie bagna” oraz do pobliskiego lasu olchowego. Wdarł się również na teren pobliskiego zakładu przemysłowego, którego pracownicy podstępnym pod ręką sprzętem samodzielnie stłumili ogień zbliżający się do ich zakładu pracy. Z informacji strażaków wynika, że płomienie miejscami sięgały wysokości 8 metrów, a dym widoczny był z odległości kilkunastu kilometrów. Sytuacja zrobiła się dramatyczna. - Docierające sukcesywnie w rejon pożaru kolejne siły i środki z terenu powiatu słubickiego dołączały do akcji. W ciągu ulicy Dąbrowskiego zorganizowano punkt czerpania wody z pobliskiego hydrantu. Pracujących w pocie czoła strażaków z góry wspierał samolot gaśniczy, który wykonał trzy zrzuty wody. Po ponad godzinnej walce pożar udało się opanować i zapobiec jego dalszemu rozprzestrzenianiu się - informuje OSP Cybinka. Po trwających ponad 3 godziny działaniach zostały one zakończone. Spaleniu uległo ponad 9 ha nieużytków oraz 0,35 ha lasu. W działaniach udział wzięły: 3 zastępy z JRG w Słubiach, 3 zastępy z OSP Cybinka, 2 zastępy z OSP Rzepin, zastępy z: OSP Białków, Rąpice i Słubice, a także Nadleśnictwo Rzepin i Cybinka.
od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska