Rodzina, bliscy, przyjaciele, znajomi uczestniczyli w środę (31 marca) w uroczystościach pogrzebowych Kingi Marek
Nasza serdeczna koleżanka, wieloletnia pracownica "Gazety Lubuskiej", została pochowana na cmentarzu w Nowogrodzie Bobrzańskim. Spoczęła obok swoich rodziców
- Droga Mamo, nie możemy uwierzyć, że dzisiaj z Tobą się żegnamy. Cały czas czujemy, że jesteś tuż obok, słyszymy Twoje kroki, głos, czujemy Twój zapach. Chcielibyśmy obudzić się z tego snu i znów zobaczyć Twój uśmiech - mówiła podczas ceremonii pogrzebowej córka Kingi Marek
- Kingę wszyscy w redakcji lubili. Uśmiechnięta, fajna babka, bardzo otwarta. Zawsze pomocna, wytłumaczyła, wyjaśniła. Super nam się współpracowało - wspomina Andrzej Flügel, wieloletni kierownik działu sportowego "Gazety Lubuskiej"