Pożegnaliśmy zmarłego Mirosława Daszkiewicza. Został pochowany na cmentarzu komunalnym w Żaganiu. Mistrz kulturystyki odszedł w wieku 60 lat

Mirosław Daszkiewicz prawdziwą, sportową karierę rozpoczął w klubie "Tridon" Lubin.
Dzięki swojemu uporowi i wsparciu fachowców został wielokrotnym mistrzem Polski, finalistą mistrzostw Europy, pierwszym Polakiem, który zdobył tytuł Mister Uniwersum w kulturystyce.

Odnosił ogromne sukcesy

Największy rozkwit kariery Mirosława Daszkiewicza przypadła na lata 90. XX wieku. Jako jedyny Polak wziął udział w prestiżowych zawodach Mister Olympia. Zajął 16. miejsce na świecie, co było ogromnym sukcesem. Kilkanaście razy z rzędu ten tytuł zdobywał Arnold Schwarzenegger. Po zakończeniu aktywnej kariery sportowej zajął się prowadzeniem siłowni w Żaganiu i trenowaniem innych.
W 2014 roku został uhonorowany tytułem Zasłużonego dla Miasta Żagań.

Pożegnały go tłumy

Na cmentarzu komunalnym w Żaganiu mistrza pożegnała rodzina, przyjaciele i fani. - Był i zawsze będzie dla naszego środowiska niedościgłymi mistrzem - zaznaczał Leszek Klimas z Żar, mistrz Polski w kulturystyce, instruktor kulturystyki i fitnessu. - Był podziwianym przez wszystkich wzorem. Mogliśmy tylko marzyć o jego osiągnięciach.

Msza święta w intencji Mirosława Daszkiewicza odbyła się w sobotę 9 maja w kościele "Na górce" w Żaganiu. Pogrzeb rozpoczął się o godz. 13.00 na cmentarzu komunalnym w Żaganiu. Mistrza kulturystyki pożegnało wielu przyjaciół i wychowanków, których zachęcił do uprawiania sportu.