Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożegnanie Jerzego Ostojskiego z Krosna Odrzańskiego, sportowca, nauczyciela w-f, trenera biegów na orientację. Kiedy pogrzeb?

Łukasz Koleśnik
Łukasz Koleśnik
Odszedł Jerzy Ostojski, wieloletni trener biegów na orientację, nauczyciel wychowania fizycznego i sportowiec.
Odszedł Jerzy Ostojski, wieloletni trener biegów na orientację, nauczyciel wychowania fizycznego i sportowiec. Archiwum prywatne
W nocy z piątku na sobotę (12-13 lutego) zmarł Jerzy Ostojski, mieszkaniec Krosna Odrzańskiego, były żołnierz, sportowiec, nauczyciel wychowania fizycznego oraz trener. Miał 78 lat. Uroczystości pogrzebowe zaplanowane zostały na najbliższy piątek, 19 lutego.

Jeszcze pół roku temu Jerzy Ostojski był pełny sił i energii. Wiele osób zazdrościło zdrowia i formy, pomimo zaawansowanego wieku. W Krośnie Odrzańskim można było go zobaczyć spacerującego lub jeżdżącego na rowerze. Niestety, zachorował na koronawirusa, który siał spustoszenie w jego organizmie. Po przechorowaniu pojawiły się powikłania i pan Jerzy mocno podupadł na zdrowiu, był leżący, musiał być podłączony pod respirator. Przy tak aktywnym trybie życia przykucie do łóżka musiało być dla J. Ostojskiego katorgą...

Bliscy pana Jerzego liczyli na to, że uda mu się jeszcze pozbierać i wygra z chorobą. Niestety, tak się nie stało...

Kim był Jerzy Ostojski?

Przede wszystkim dobrym i ciepłym człowiekiem. Tak o nim mówi wielu mieszkańców Krosna Odrzańskiego, Gubina i okolic. "Miły, sympatyczny, wspaniały" to przymiotniki, jakich często używają, wspominając Jerzego Ostojskiego.

J. Ostojski pochodził z Poznania. Był związany ze sportem przez całe życie. Wszyscy kojarzą go z biegami, ale przygodę ze sportem zaczynał od... piłki nożnej. Reprezentował barwy klubu Warta Poznań. Trenerzy zauważyli jego szybkość, więc zaczął zajmować się lekkoatletyką. Studiował w Szczecinie, poszedł do wojska, gdzie służył w Legnicy. Po ukończeniu szkoły oficerskiej został przeniesiony do Krosna Odrzańskiego, gdzie dalej pełnił służbę wojskową. To w Krośnie Odrzańskim zaczęła się jego przygoda z biegami na orientację.

- To był 1967 rok - opowiadał pan Jerzy. - Jak w każdej jednostce, tam również organizowane były przeróżne rozgrywki i zawody. Instruktor wychowania fizycznego zaczepił mnie jednego dnia. Powiedział: „Znasz się na mapach i na kompasie. Może wziął byś udział w zawodach w biegach na orientację?”

Pojechał i wygrał. Od lat 70. ubiegłego wieku zajmował się już tylko biegami na orientację. Był nawet reprezentantem Polski. Występował w mistrzostwach świata (Węgry, Rosja, Dania, Norwegia, Szkocja, Hiszpania, Czechy). W Szkocji zajął najwyższe miejsce - 21. Jest wielokrotnym medalistą mistrzostw Polski.

W latach 90. został nauczycielem wychowania fizycznego w szkole podstawowej w Dychowie. W roku 1996 Jerzy Ostojski założył UKS "Energetyk" Dychów ze specjalnością - biegi na orientację. Trenował (i wciąż biegał, reprezentując barwy "Energetyka) przez ponad 20 lat. W wieku 75 lat zdobył wicemistrzostwo Polski w swojej kategorii wiekowej.

Nawet po osiągnięciu wieku emerytalnego wciąż organizował zajęcia i treningi z dziećmi. Trzy lub cztery razy w tygodniu przyjeżdżał do Maszewa, gdzie organizował treningi.

Jerzy Ostojski. Sportem interesował się przez całe życie

Pogrzeb Jerzego Ostojskiego w Gubinie

Pogrzeb Jerzego Ostojskiego odbędzie się w najbliższy piątek (19 lutego), w Gubinie na cmentarzu komunalnym o godz. 13.00.

Jak napisał jeden z internautów: "Panie Jurku, zrób im tam na górze porządny trening."

Odszedł Jerzy Ostojski, wieloletni trener biegów na orientację, nauczyciel wychowania fizycznego i sportowiec.

Pożegnanie Jerzego Ostojskiego z Krosna Odrzańskiego, sporto...

Bieg na orientację w Zielonej Górze (2016 rok):

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska