6-tygodniowa Nikola trafiła do poznańskiego szpitala na początku października ubiegłego roku. Miała obrażenia głowy. Przynieśli ją niespełna 20-letnia matka, niewiele starszy ojciec dziecka oraz babcia dziewczynki. W lecznicy przy ul. Szpitalnej twierdzili, że dziecko ma jakiś kłopot z uchem.
Badania wykazały pękniecie podstawy czaszki, zasinienie twarzy i szyi. Lekarze nabrali podejrzeń ws. okoliczności powstania obrażeń.
To tylko część artykułu. W serwisie Plus przeczytasz m.in. co teraz dzieje się z małą Nikolą.
ZOBACZ TEŻ:
Chorzów: Ojciec pobił trzymiesięczne dziecko. Niemowlę w stanie ciężkim w szpitalu
Źródło: dziennikzachodni.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
