- Pożyczyłam znajomemu ponad tysiąc złotych, sporą dla mnie sumę. Było to 3 listopada. Umówiliśmy się, że w ciągu miesiąca, czyli do 3 grudnia on te pieniądze zwróci. Teraz znajomy nie chce oddać długu. Nie spisaliśmy umowy. Czy mam szansę odzyskać moje pieniądze? - pyta pani Barbara z Gubina.
- Nie spisaliście państwo umowy, więc jeśli znajomy dobrowolnie nie odda długu, nie ma pani podstaw, aby odzyskać pieniądze w inny sposób. Jeśli pożyczamy pieniądze w kwocie większej niż 500 złotych, to zawsze musi zostać zawarta umowa na piśmie jako dowód tej pożyczki. Nie sporządziliście państwo pisemnej umowy, a ustna została zawarta w cztery oczy, nie ma dowodów na to, że pani pożyczała pieniądze znajomemu. W treści takiej umowy powinno się znaleźć: kto z kim ją zawiera, co jest jej przedmiotem (jeśli są to pieniądze to suma), termin zwrotu, oprocentowanie pożyczki oraz podpisy osoby udzielającej i pobierającej pożyczkę - wyjaśnia Jowita Pilarska, radca prawny z kancelarii Macieja Bobrowicza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?