Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Praca w Norwegii: Skandynawom wciąż brakuje wykwalifikowanych pracowników

RAFAŁ CZABROWSKI, [email protected]
fot. Stock
- Norweski rynek pracy jest dzisiaj najbardziej atrakcyjny w całej Europie - mówi Mateusz Augustynowicz z firmy rekrutacyjnej Proffman Polska. Jego zalety to przede wszystkim wysokie zarobki - to one skutecznie zachęcają Polaków do przyjazdu do takich miast jak Oslo, Bergen, Stavanger, Narvik czy Trondheim.

W najbliższym czasie pracy nie powinno zabraknąć. W tym roku to najbogatsze państwo skandynawskie znalazło się w pierwszej piątce krajów europejskich cierpiących na brak wykwalifikowanych pracowników. Ponadto według ekonomistów to właśnie Norwegia najmniej odczuwa skutki globalnego kryzysu.

Rozreklamują Norwegię

Tymczasem jak podaje Urząd Imigracyjny, topnieje liczba obcokrajowców ubiegających się o pozwolenia na pracę w Norwegii - od stycznia ubiegłego roku przez rok spadła ona o 37 procent. Urząd reklamuje więc Norwegię jako atrakcyjny kraj dla pracowników, który zapewnia dobre warunki życia i zatrudnienia oraz solidną opiekę społeczną. Kierująca projektem rozpropagowania norweskiej oferty Marit Viggen podkreśla, że dotąd tamtejsze firmy praktycznie są nieobecne na zagranicznych uniwersytetach, gdzie inne kraje z powodzeniem rekrutują wysoko wykwalifikowanych specjalistów.

- Norweskie władze narzekają, że w związku ze słabą znajomością miejscowego rynku pracy za granicą, odzew na ogłoszenia jest bardzo niski - dodaje Marit Viggen.

Większa konkurencja, wyższe wymagania

Jeszcze niedawno pracę w Norwegii za pośrednictwem agencji rekrutacyjnej bez problemu mogły dostać osoby nieznające języka - ani angielskiego, ani norweskiego. To się jednak zmieniło. Teraz pracownik musi znać angielski przynajmniej na poziomie komunikatywnym. Mile widziana jest też znajomość podstaw norweskiego.

Oprócz znajomości jednego z używanych w Norwegii języków coraz częściej w wielu zawodach wymagane jest także kilkuletnie doświadczenie, dotyczy to między innymi osób wykonujących prace budowlane czy mechaników, od których wymaga się co najmniej 3-4-letniego doświadczenia w zawodzie.

Praca popłaca

Okazuje się, że w prawie 5-milionowym kraju, jakim jest Norwegia, wykwalifikowanych pracowników jest wciąż za mało. Agencje rekrutujące w kraju szukają przede wszystkim stoczniowców, spawaczy, elektryków i pracowników wykończeniowych w branży budowlanej oraz inżynierów, pielęgniarek i informatyków. Sporo ofert jest także dla kierowców autobusów i mechaników. Coraz częściej pojawiają się także posady dla opiekunek osób starszych.

Długość kontraktów zależy od danej oferty i branży. Oferty dla mechaników i elektryków pracy można najczęściej znaleźć na minimum pół roku, w przypadku stoczniowców jest to zwykle rok. Przy 40-50 godzinnym tygodniu pracy elektryk, murarz, stolarz, tynkarz, glazurnik mogą liczyć na pensję ok. 14 tys. koron norweskich (6,4 tys. zł) brutto miesięcznie. Niektóre agencje pośrednictwa pracy pomagają znaleźć pracownikom mieszkanie, zazwyczaj o połowę tańsze niż na rynku (ok. 4 tys. koron/1,7 tys. zł miesięcznie). W przypadku stoczniowców to zwykle pracodawca norweski oferuje w umowie zakwaterowanie. Najniższa stawka godzinowa - według taryf związków zawodowych - wynosi 120-130 koron brutto (66-72 złotych), lecz dodatkowo jeszcze pracownikowi należą się różne dodatki.

Najważniejsze są nadgodziny, które w Norwegii są traktowane bardzo restrykcyjnie. Za pierwsze dwie pracodawca musi zapłaci 50% więcej, a za każde następne już 100%. Podwójna stawka obowiązuje po godzinie 21 oraz w soboty i niedziele.

Wysokie standardy

Polscy pracownicy cenią Norwegów za uczciwość i wysokie standardy pracy. Norwegowie doceniają z kolei fachowość i sumienność Polaków. Po ok. 5 latach stałej pracy każdy legalnie pracujący w tym kraju emigrant ma prawo starać się o częściową norweską emeryturę, wynoszącą ok. 2-2,5 tys. zł miesięcznie.

Szukasz pracy? Masz kwalifikacje? Norwegia może być idealnym miejscem - www.gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska