Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownicy nowosolskiej firmy skarżą się na prezesa

Filip Pobihuszka [email protected] 68 387 52 87
Prezes Serwis Zachód nie zgodził się na zdjęcie. Nikt spoza spółki nie wie dokładnie, co dzieje się za murami firmy (fot. Filip Pobihuszka)
Prezes Serwis Zachód nie zgodził się na zdjęcie. Nikt spoza spółki nie wie dokładnie, co dzieje się za murami firmy (fot. Filip Pobihuszka)
Pracownicy upadającej firmy w liście do „GL” zarzucają prezesowi i ludziom z jego otoczenia nieczyste interesy, rozkradanie majątku spółki czy odbieranie załodze odpraw. Szef firmy stanowczo zaprzecza a pracownicy nabierają wody w usta.

Do redakcji „GL” wpłynął list, pod którym podpisali się zdesperowani pracownicy upadającej firmy Serwis Zachód Sp. z o.o. z siedzibą w Nowej Soli, którzy po 31 marca tego roku zasilą grono bezrobotnych. Jak czytamy, nie dostaną odpraw ani innych świadczeń, bo – według zarządu – nie ma na to pieniędzy. Tak przynajmniej wynika z listu, w którym można przeczytać też o tym, jakoby prezes, dzięki różnym operacjom miał z masy upadłościowej odebrać sobie ponad 250 tys. zł. „To pieniądze nieuczciwe mu naliczone, wykombinowane przez radę nadzorcza i machlojki głównej księgowej”. „Majątek firmy też już został rozkradziony, podzielili się samochodami, laptopami, kamerami, telefonami i innym dobrym jeszcze sprzętem, ta reszta, co została, jest niewiele warta” – autorzy pisma nie szczędzą gorzkich słów pod adresem władz firmy.

Nadawcy listu snują też przypuszczenia, że prezes celowo doprowadził spółkę do upadłości poprzez zaniechanie. „Ponieważ prezesowi przestało zależeć na pracy (bo emerytura) to nie negocjował żadnych robót, nie walczył o zlecenia” – czytamy.

– Do sądu w Zielonej Górze został zgłoszony wniosek o upadłość firmy. Do drugiego lutego powinien zostać rozpatrzony – mówi prezes zarządu firmy Jerzy Preuss. – Jeśli chodzi o pracowników, to ci, którzy mieli u nas umowy na czas nieokreślony i trzymiesięczne wypowiedzenie, dostaną takie odprawy, jakie są określone w kodeksie pracy. Czyli mniej więcej wartość trzymiesięcznego wynagrodzenia – mówi J. Preuss.

Prezes stanowczo odpiera zarzuty odnośnie przyznawania sobie podejrzanych premii. – Ja również mam trzymiesięczne wypowiedzenie i trzymiesięczną odprawę – J. Preuss pokazuje odpowiedni zapis na swojej umowie. – Gdy do firmy wejdzie syndyk i cały majątek zostanie sprzedany, to pieniądze w pierwszej kolejności trafią na odprawy, dla pozostałych wierzycieli, dla skarbówki czy ZUS. Jeżeli coś zostanie, to przeznaczone zostanie dla udziałowców, w tym dla pracowników – mówi prezes.

W liście czytamy też sugestię, że prezes zatrudniał za duże pieniądze swojego syna, „którego nikt w firmie nie widział, a który zarabiał pieniądze w tej firmie”. – Owszem mój syn pracuje w firmie, w naszym magazynie na Al. Wolności – potwierdza J. Preuss. – Ale nie ja go zatrudniałem, przeszedł z CPN. Został tu przekazany jak większość obecnych tu pracowników – dodaje. W. Preuss stanowczo odcina się od zarzutów jakoby w firmie miały miejsce nieczyste interesy. – Nic takiego nie było – ucina krótko.

Firma Serwis Zachód rozpoczęła działalność w 2000 roku i dzierży niejako schedę po pionie technicznym Polskiego Koncernu Naftowego. W liście czytamy: „Przeszliśmy z koncernu (...) jako pełnoprawni udziałowcy a okazało się, że teraz jesteśmy nikim. (...) Czujemy się zaszczuci a prezes jeszcze się nam odgraża, żebyśmy nie skakali za dużo, bo to nam tylko zaszkodzi.”

Tymczasem pracownicy firmy pytani przez nas w pracy nie chcieli komentować sprawy.

 

Czytaj też:

Nowa Sól: Przedsiębiorco pamiętaj o oświadczeniu sprzedaży

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska