Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownicy są coraz bardziej zaniepokojeni, firma uspokaja

Dorota Lipnicka
Dorota Lipnicka
Zmiany w przedsiębiorstwie budzą obawy zatrudnionych.

Jedna ze znanych lokalnych firm Postęp Service, zajmująca się m.in. produkcją wiązek elektrycznych, od lat zatrudnia wielu mieszkańców Skwierzyny i okolicy.

- Pracowało się tutaj dobrze, zawsze na czas miałyśmy wynagrodzenie, dawałyśmy z siebie wszystko, żeby mieć jak największą premię. Niektóre z nas rezygnowały nawet z przerwy, aby być bardziej wydajne. Wiedziałyśmy, że to nam się opłaci. Od jakiegoś pół roku jednak wiele się zmieniło - mówią pracownice, które pragną pozostać anonimowe.

Nagłe zwolnienia?

Nasi rozmówcy opowiadają, że na początku marca zaczęły się zwolnienia. - Co tydzień pracę traciło po sześć, siedem osób. Nie wiedziałyśmy co się dzieje, bo roboty na produkcji wciąż było dużo. Pracownice nie dostawały żadnych odpraw. Byłyśmy tym bardzo zaniepokojone. Z tego co wiemy zwolnione kobiety, złożyły sprawę do sądu i tam będą walczyć o swoje prawa - opowiadają panie.

Informacjom tym stanowczo zaprzecza przedstawiciel firmy - Wszystkie osoby zawsze otrzymywały odprawy, o sprawie w sądzie nic mi natomiast nie wiadomo - wyjaśnia.

Zakład sprzedany

Pod koniec kwietnia pracownice otrzymały informację, że ich firma została sprzedana przedsiębiorstwu, które według nich w ogóle nie istnieje. - To był dla nas prawdziwy szok. Prezes powiedział, że zostaniemy na tych samych warunkach, ale nie dostałyśmy nawet żadnych aneksów do umów. Tak naprawdę nie wiemy u kogo teraz pracujemy. Sprawdziłyśmy też nazwę firmy w krajowym rejestrze i takie przedsiębiorstwo nie istnieje. Dodatkowo od tego dnia przestano podpisywać nam urlopy oraz przyjmować zwolnienia chorobowe - mówią.

Przedstawiciel firmy przyznaje, że sprzedaż spółki to efekt dawno zaplanowanej już restrukturyzacji w grupie i fakt ten nie był trzymany w tajemnicy.

- Ta informacja była znana dla ludzi i lokalnych władz od ponad dwóch lat. Klient , który przejmuje zakład negocjował z nami warunki od półtora roku i odwiedzał firmę w Skwierzynie kilkakrotnie. Dla uściślenia, sprzedaliśmy firmę dla grupy doradczej, która miała za zadanie znaleźć nowy kontrakt dla ludzi. Asset, to nowa nazwa naszej byłej firmy Postep Service, którą nadał nasz klient po transakcji zbycia przez nas udziałów. Prawdopodobnie sąd nie zdążył jeszcze nanieść zmian w rejestrze. Wszyscy pracownicy zostali poinformowani o nowym projekcie, po dług-ich poszukiwaniach znaleźliśmy chętnego do przejęcia firmy i zapewnienia pracy wszystkim pracownikom. Warunki jakie wynegocjowaliśmy to w perspektywie roku zatrudnienie dla wszystkich osób pracujących obecnie przy wiązkach na minimum takich samych warunkach finansowych - wyjaśnia.

Bez wypłat?

Szalę goryczy pracowników przelał fakt, iż w maju mieli otrzymać gołe pensje bez premii, którą solidnie wyrobiły.

- Moja koleżanka wychowuje sama dwójkę dzieci. Zadzwoniła do mnie zapłakana, że nie ma teraz za co kupić jedzenia. To straszne. My mamy swoje opłaty, zobowiązania, niektóre z nas dostały wypłatę pomniejszoną nawet o 800 zł - opowiadają. Czują się wykończone psychicznie, jak mówią z dnia na dzień w firmie zmienia się wersja zdarzeń.

- Dodatkowo jeden z prezesów zaczął nakłaniać nas, żebyś same się zwolniły. Mówi, że inaczej nie dostaniemy premii. Obiecuje, że zatrudni nas u siebie, pod warunkiem, że same złożymy wypowiedzenia. Wtedy stracimy jednak prawo do urlopów. Niektóre z nas mają jeszcze aż 30 dni zaległego urlopu, innym brakuje kilku miesięcy do emerytury - załamują ręce.

Przedstawiciele firmy zapewnia, że obawy pracowników są nieuzasadnione. - Zdajemy sobie sprawę, że natura ludzka nie lubi zmian ale w gospodarce nic nie jest stałe, dlatego musimy to przejść wszyscy razem. Jeszcze raz podkreślam, że umowa sprzedaży firmy zabezpiecza wynagrodzenia wszystkich pracowników. Ludzie będą otrzymywali wypłaty i wyrównania - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska