Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownicy szpitala w Skwierzynie walczą o podwyżki

Dariusz Brożek
- Strajk został przeprowadzony zgodnie ze wszystkimi procedurami. Pacjenci mieli zapewniona opiekę - przekonuje Ewa Posadzy, przewodnicząca Solidarności.
- Strajk został przeprowadzony zgodnie ze wszystkimi procedurami. Pacjenci mieli zapewniona opiekę - przekonuje Ewa Posadzy, przewodnicząca Solidarności. fot. Dariusz Brożek
Dziś w lecznicy odbył się dwugodzinny strajk ostrzegawczy. Cześć pielęgniarek odeszła od łóżek, nad bezpieczeństwem pacjentów czuwały jednak oddziałowe, ich zastępczynie i lekarze.

Pracownicy domagają się podwyżek - w październiku po 200 zł dla wszystkich osób zatrudnionych na etatach i kolejne 200 zł w przyszłym roku. We wtorek odbędą się tam kolejne negocjacje z zarządem. Obszernie piszemy o tym dziś w lokalnym wydaniu "GL" oraz na naszym portalu internetowym (www.gazetalubuska.pl/miedzyrzecz).

Strajk odbył się z inicjatywy wszystkich trzech związków zawodowych działających w lecznicy. Uczestniczki są wystraszone pismem, które otrzymały przed rozpoczęciem strajku. Czytamy w nim, że "podjęcie strajku jest działaniem bezprawnym".

Kierująca szpitalną Solidarnością Ewa Posadzy zapewnia o legalności protestu. Dyrektor placówki Marzena Kucharska nie chciała dziś komentować sytuacji. Powiedziała, że w piątek zarząd spółki ma przedstawić swoje stanowisko w tej sprawie.

Więcej na temat strajku w piątek, 29 października, w lokalnym, papierowym wydaniu "GL"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska