Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prania brudów w Realu Madryt ciąg dalszy. „Nie bądźcie idiotami, obniżka pensji jest na transfer Mbappé”

Jakub Niechciał
Sergio Ramos
Sergio Ramos Ruben Albarran / PRESSINPHOTO via www.imago-images.de/Imago Spor
Dopiero co przycichła burza, jaką wywołał swoim listem Zinedine Zidane, a oliwy do ognia zaczął dolewać Sergio Ramos. Kapitan Realu Madryt nie tylko nie zgodził się na obniżkę zarobków, zdaniem radio "Onda Cero" wydzwania do klubowych kolegów i namawia ich, by zrobili to samo.

„Nie bądźcie idiotami, nie obniżajcie pensji. To wszystko tylko po to, by mogli kupić Mbappe” - takimi słowami ma przekonywać do buntu innych piłkarzy Ramos, który niemal na pewno pożegna się tego lata z Realem.

O tym, że może odejść mówi się od dawna. Kapitan Królewskich nie porozumiał się z władzami klubu w sprawie nowego kontraktu. Ci zaproponowali Hiszpanowi kontrakt na kolejny rok, z 10 procentową obniżką pensji w stosunku do tego co zarabia teraz (12 milionów euro rocznie). Ramos byłby nawet skłonny to zaakceptować, ale chciał dłuższej umowy.

Na to z kolei nie zgodził się prezydent Florentino Perez, a Real wydaje się być pogodzony z odejściem piłkarza. W jego miejsce zakontraktował już Davida Alabę z Bayernu Monachium. Z kolei agent Ramosa negocjuje od pewnego czasu z innymi klubami. Najwięcej mówiło się ostatnio o przenosinach do Paris Saint-Germain, choć zainteresowane miały być również kluby z Anglii (m.in. Manchester United). Nie wiadomo tylko, czy nowy potencjalny pracodawca również będzie w stanie sprostać wymaganiom Hiszpana.

Sytuacja znalazła się w impasie, a czasu zostaje coraz mniej. Królewscy muszą domknąć do 30 czerwca budżet, a nie tylko ze swoim kapitanem wciąż negocjują indywidualnie obniżki zarobków (nie osiągnięto porozumienia drużynowego). A planach ma wzmocnienia, największym ma być właśnie Kylian Mbappe.

- Przeczuwam, że koniec tej sytuacji nastąpi w najbliższych dniach i przeczuwam, że będzie traumatyczny. Ten koniec będzie głośniejszy niż list Zinedine'a Zidane'a (były już trener Realu zarzucił na odchodne władzom Realu brak zaufanie i wsparcia). Wygląda na to, że Sergio Ramos nie pożegna się z Florentino Perezem tak cicho jak zrobił to mimo wszystko "Zizou". Może wyjść wiele spraw... Być może nie, bo obie strony znajdą jakieś znieczulenie do tej amputacji. Bo to będzie amputacja, zobaczycie. Może ze znieczuleniem, ale znając Ramosa nie wiem, czy się na nie zdecyduje. W przeszłości atakował już prezydenta publicznie i przed całą drużyną - uważa Jose Raman de la Morena z "Onda Cero".

-Skoro jest kasa na transfery, to jest i na wynagrodzenia - mówił już w styczniu tego roku kapitan Królewskich.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Prania brudów w Realu Madryt ciąg dalszy. „Nie bądźcie idiotami, obniżka pensji jest na transfer Mbappé” - Sportowy24

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska