Pan Jan bardzo lubi grzybobranie i to na nim przeważnie spoczywa ten obowiązek. Czasem zabiera ze sobą córkę Malwinę, ale tylko w weekendy, gdy ma wolne.
- Dopiero kilka dni temu się pojawiły, wcześniej przez te susze, same robaczywki się zdarzały - pokazuje swój wczorajszy zbiór. - Co z nich zrobię? Pewnie ususzę, by na święta do pierogów i uszek było co dać, bo nie wiadomo, czy jeszcze coś się znajdzie. Mam swoje stałe, pewne miejsca, gdzie od lat zbieram prawdziwki i podgrzybki.
Najwięcej grzybów znalazł przy stawie w Miłowicach, gdzie indziej prawdopodobnie jeszcze jest zbyt sucho.
Zobacz też:Mieszkańcy sami naprawili most i trafili za to na... policję (wideo)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?