1/8
Dyskusja o prawie aborcyjnym w Polsce nie cichnie. Po tym...
fot. Polskapress

Dyskusja o prawie aborcyjnym w Polsce nie cichnie. Po tym jak w burzliwej atmosferze na początku roku posłowie w pierwszym czytaniu odrzucili obywatelski projekt liberalizujący prawo, wrócił on do Sejmu jako poselski. Ten zaostrzający dzisiejsze przepisy przeszedł przez pierwsze czytanie, ale utknął w komisji, która miała nad nim pracować. A jest jeszcze trzecia koncepcja przygotowana przez zespół Joanny Schmidt z Nowoczesnej.

Zobacz, co zakładają projekty ------>

2/8
Dyskusja o prawie aborcyjnym w Polsce nie cichnie...
fot. Adam Guz

Dyskusja o prawie aborcyjnym w Polsce nie cichnie
Obywatelskie projekty ustaw „Zatrzymaj aborcję” i komitetu „Ratujmy Kobiety” trafiły pod głosowanie Sejmu w pierwszej połowie stycznia tego roku. Pierwszy został skierowany do dalszych prac, a drugi od razu odrzucony. Wszystko to nastąpiło w burzliwej atmosferze, gdyż trzech posłów PO złamało dyscyplinę głosowania, a wielu innych z niego zrezygnowało. Wtedy z Platformy wykluczony został m. in. Jacek Tomczak, poseł z Poznania.

Również w Nowoczesnej nie było jednomyślności, a wielu parlamentarzystów wyciągnęło karty do głosowania w decydującym momencie. Wywołało to sprzeciw m. in. ze strony Joanny Schmidt, posłanki .N z okręgu poznańskiego, która zawiesiła członkostwo w partii. Ona także przewodziła zespołowi, który opracował kolejny projekt liberalizujący prawo aborcyjne.
Teraz przedstawiciele projektu „Zatrzymaj aborcję” skarżą się, że bezzasadnie utknął w komisji sejmowej. Z kolei Nowoczesna w projektach ustaw przewodzi, bo złożyła aż... dwa. Jeden autorski, a drugi w dokładnie tym samym brzmieniu, które przygotował komitet „Ratujmy Kobiety”.

Przejdź do następnej strony ---------->

3/8
Zakaz dla aborcji eugenicznej...
fot. Piotr Smoliński

Zakaz dla aborcji eugenicznej
Obywatelski projekt „Zatrzymaj aborcję” zakłada uniemożliwienie aborcji kiedy trwale uszkodzony jest płód, a dziecku grozi niepełnosprawność. Przedstawiciele aborcję w tym przypadku określają jako „eugeniczną”. Po głosowaniu 10 stycznia projekt ustawy trafił do prac w Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. I tak tkwi w nim do dziś.

Za projekt odpowiada fundacja Życie i Rodzina, w której działa m. in. Kaja Godek (na zdjęciu). To ona najczęściej wypowiada się na jego temat.

Przejdź do następnej strony ---------->


4/8
Krótka i ważna zmiana?...
fot. Grzegorz Dembiński

Krótka i ważna zmiana?
Dla członków fundacji sprawa jest jasna – albo komisja uważa, że można zabijać dzieci w przypadku podejrzenia choroby, albo powinna podjąć prace. Bo sam projekt jest bardzo krótki i zawiera jedną, ale zasadniczą zmianę.

Przedstawiciele fundacji Życie i Rodzina portalowi Głoswielkopolski.pl mówią też, że oczekują jak najszybszego skierowania projektu do drugiego czytania, bo oczekiwanie społeczne jest takie, by procedować nad ustawą.

Przejdź do następnej strony ---------->

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Iga Świątek i jej koszmary. Sprawdź, kto dręczy polską numer 1  [GALERIA]

Iga Świątek i jej koszmary. Sprawdź, kto dręczy polską numer 1 [GALERIA]

Jak wygląda sytuacja po pożarze w stadninie koni w Bronkowie pod Krosnem Odrzańskim?

Jak wygląda sytuacja po pożarze w stadninie koni w Bronkowie pod Krosnem Odrzańskim?

Rozpoczęto zdjęcia do kolejnego sezonu Wiedźmina na Netflix – zobacz gwiazdy

Rozpoczęto zdjęcia do kolejnego sezonu Wiedźmina na Netflix – zobacz gwiazdy

Zobacz również

Iga Świątek i jej koszmary. Sprawdź, kto dręczy polską numer 1  [GALERIA]

Iga Świątek i jej koszmary. Sprawdź, kto dręczy polską numer 1 [GALERIA]

"Hetmańska Brygada" z Żagania zakończyła świętowanie festynem rodzinnym

"Hetmańska Brygada" z Żagania zakończyła świętowanie festynem rodzinnym