To zaskoczenie, bo jeszcze kilka dni temu jego zastępca Stefan Sejwa ostrzegał, że linia 111 od 1 maja będzie kończyła kursy koło cmentarza.
Tak miasto zareagowało na kwietniową decyzję Kłodawy o powierzeniu komunikacji niemal w całej gminie PKS-owi (niemal - zostawiono dla MZK właśnie Chwalęcice). - To zemsta, że wybraliśmy tańszy PKS - mówiła wprost wójt Anna Mołodciak.
W poniedziałek gładko przyjęła przeprosiny. - Najważniejsze, że mieszkańcy będą mieć dogodne połączenia. Cieszę się, że władze Gorzowa przemyślały sprawę i uznały nasze argumenty - dodała wójt Mołodciak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?