Jak co roku, to była jedna z ważniejszych sesji dla prezydenta Jacka Wójcickiego. Podczas comiesięcznych obrad decydowali oni m.in. o wotum zaufania i o absolutorium dla niego.
Dyskusja nad nimi trwała ponad godzinę.
- Jest jeszcze trochę do poprawienia – mówili radni. Piotr Wilczewski zwracał uwagę, że brakuje miejsc żłobkowych w mieście. Marta Bejnar-Bejnarowicz zauważała, że w zeszły roku zbudowano tylko… 300 metrów ścieżek rowerowych. Z kolei Alicja Burdzińska nie była zadowolona z tego, iż miasto dopuściło do tego, że w miejsce likwidowanego dworca PKS-u i placu manewrowego nie powstał parking oraz park kieszonkowy z ławeczkami.
- Jeśli będę czuł satysfakcję, że wszystko jest ok., to już będzie czas na mnie – odpowiadał radnym prezydent Wójcicki.
Radni najpierw jednogłośnie udzielili wotum zaufania dla prezydenta, później tak samo było jeśli chodzi o udzielenie absolutorium za wykonanie budżetu 2022.
- To był bardzo trudny rok. Przede wszystkim był to rok wojny na Ukrainie. Musieliśmy mierzyć się z zadaniami, o których samorząd nigdy nie myślał, ale poradziliśmy sobie wspólnie z radnymi, urzędnikami, mieszkańcami. Przeszliśmy przez to w dobry sposób. Cieszy mnie to wotum zaufania rady miasta, dlatego że to jest bardzo budujące do dalszej pracy. Wiele rzeczy się, oczywiście nie udało, ale staramy się to poprawiać – mówił po głosowaniu nad wotum zaufania prezydent Wójcicki.
Czytaj również:
Gdzie żyje się lepiej? W Gorzowie lub w Zielonej Górze czy poza Lubuskiem?
Strefa Biznesu: W Polsce drastycznie wzrosną podatki? Winna demografia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?