To nie była pierwsza wizyta osób związanych z gorzowskim żużlem w portowym mieście. W Szczecinie przedstawiciele Caelum Stali byli już w zeszłym roku, z wizytą byli też w kilku innych miastach województwa zachodniopomorskiego. Tym razem powodem było spotkanie kibiców, których w tym mieście nie brakuje, z Tomaszem Gollobem, połączone z podpisaniem umowy sponsorskiej pomiędzy Caelum Stalą i handlową siecią Netto, która ma siedzibę w podstargardzkim Motańcu. Przy okazji władze Gorzowa i naszego klubu promowały żużel, mimo wszystko dość egzotyczny dla szczecinian i zachęcało ich do przyjazdu na ligowe mecze żółto-niebieskich oraz międzynarodowe imprezy, które w tym roku odbędą się na stadionie im. Edwarda Jancarza.
Zobacz też: Zobacz, kto najlepiej uczy jazdy za kółkiem
W spotkaniu uczestniczyło 300 osób. Gollob przekonywał ich opowieściami o rozbudowywanym właśnie stadionie, Jędrzejczak zachęcał przyjazną i rodzinną atmosferą ma żużlowych meczach. Z kolei Komarnicki ocenił, że nową trasą S3, można pokonać drogę z Gorzowa do Szczecina... w 22 min. - Tyle jedzie Tomek - mówił Komarnicki.
Kibice zadawali Gollobowi przede wszystkim pytania dotyczące końca kariery. "Chudy" zdradził, że kiedyś myślał, że zrobi to w dniu, kiedy zostanie mistrzem świata, ale ponieważ czuje się młodym człowiekem, zmienił zdanie i jesienią podczas ostatniego turnieju Grand Prix, który odbędzie się w Gorzowie, zamierza po raz drugi odebrać złoto IMŚ.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?