Choć w programie nadzwyczajnej sesji punktu dotyczącego połączenia Zielonej Góry z gminą nie było, to jednak temat ten wzbudził najwięcej emocji. Bo jak tu się nie denerwować?
- Jestem zaniepokojona tymi planami. Przecież jeśli do tego dojdzie, powiat zielonogórski straci najwięcej. Ubędzie nam 18 tysięcy ludzi - mówiła radna Hanna Wysocka. - Co robimy, by gminę zostawić u nas? Może powinniśmy z wójtem koalicję zawiązać?
- Większość radnych gminy jest przeciwko połączeniu - zauważa Jadwiga Oziemkowska. - Ja też jestem przeciw.
Starosta Ireneusz Plechan przyznał, że ze wstępnych wyliczeń wynika, iż powiat straci tylko z PiT-ów rocznie 2,7 mln zł. Kto uzupełni tę lukę w budżecie?
Czytaj więcej w sobotnim Tygodniku Zielonogórskim, dodatku do papierowego wydania "GL"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?